Emily,
Widziałem jak wybiegłaś dzisiaj z kafeterii,
Ze łzami, wypływającymi z twoich oczu.
Poszedłem za tobą,
I widziałem jak się załamałaś
Dystans.
Usiadłaś pod dębem,
Trzymając kwiaty, które zostawiłem w twojej szafce.
Wziąłem głęboki oddech
Kiedy zebrałam się na odwagę,
I usiadłem obok ciebie.
Martwiłem się czy usłyszysz
Moje szybko bijące serce,
I głośny krzyk w moim umyśle.
Podniosłaś głowę
Oboje spojrzeliśmy w swoje oczy.
Jesteś piękniejsza z bliska.
Przeprosiłaś za płacz
Ale pokiwałem głową;
Ponieważ wiedziałem, że próbowałeś się trzymać
Cały ten ból ukryty za uśmiechem i śmiechem.
Sądzę, że każdy może okazać słabość.
To w porządku, że jesteś człowiekiem,
Nawet przez moment.
Po tym,
Nie wymieniliśmy się żadnym słowem.
Może nie potrzebujemy ich,
Ponieważ nasza obecność jest wystarczająca
Aby poczuć ciszę
I empatię
W naszych popieprzonych życiach.
Będę się o ciebie martwić od teraz Emily.
Obiecuję.
Chciałbym, abyś wiedziała jak bardzo cię lubię.
Kocham,
Louis.
CZYTASZ
Flowers l.t PL ✔️
Fanfic" Zauważyłem, że lubisz kwiaty, które zostawiłem dzisiaj w twojej szafce. Jeżeli tylko wiedziałabyś, że to ja ci je dałem." To tylko tłumaczenie :) Wszelkie prawa należą do @crumpledpaperplane :) It's only translation :) @crumpledpaperplane wrote th...