29

2.1K 160 16
                                    

[01:11]

J.one_sung:
Minho prosxe nir śpij

J.one_sung:
Wiwm że jest pozno ale potrzebuję ciebie

J.one_sung:
Proszę odexwij się

J.one_sung:
Błaham

J.one_sung:
Minho

Minxhoe:
Co się stało?

J.one_sung:
O matjo ty żyjesz

Minxhoe:
No ja tak, ale co z tobą?

Minxhoe:
Piłeś coś na tej całej imprezie??

J.one_sung:
Nie

J.one_sung:
Ale proszę przyhedź po mnie

Minxhoe:
Gdzie jesteś tak dokładnie?

J.one_sung:
*adres*
Stoję na chodniku ptzed domem

Minxhoe:
Daj mi chwilę. Niedługo będę

Minxhoe:
W między czasie możesz powiedzieć, co się stało

J.one_sung:
Zacznę od początku

J.one_sung:
Posxedłem z Hyumjiem na imprszę. Z początku bylo dobrxe. Rozmawialiśmy, tańczyl8śmy i w ogóle az Hwang nie zobaczył jakiejś dziewvzyny

J.one_sung:
Znaczy z tym też nie mam problemu. Ona coś tam plakała, chviał jej pomóc, podszedł do niej no i fajkie bo może kieduś cos wyjdzie z twgo

J.one_sung:
Alw pronlem jest taki że jak on poszedł sobie to na mnie rzucil się jakiś gość

J.one_sung:
Wpadlem na niwgo przez przypadek a ten od razu zaczął się drzex i pobił mnie

J.one_sung:
Zbaczy niby tak naprawdę nic mi nie ztobil ale przez lzy już ledwo klawiatyre widzę

Minxhoe:
Hyunjina dalej nie ma przy tobie?

J.one_sung:
No

Minxhoe:
Poszedł z tobą, więc nie powinien ciebie zostawiać

J.one_sung:
Sam go nsmawiałem aby podsxedł do niej

Minxhoe:
Chyba źle zrobiłeś

J.one_sung:
Nie. Nie jezgem małym dxieckiem kt8re ciągle musi mieć kogoś przy sobie. To że trafiłem na jakiwgos debila to przypadek

Minxhoe:
Mhm niech ci będzie

Minxhoe:
Dzieciaku

J.one_sung:
To tylko dwa lata różnicy. DWA

Minxhoe:
Nie zmienia to faktu, że jesteś dzieciakiem

J.one_sung:
W tskim raxie to chyba dziwnr że się ze mną zadajwsz 🤨

Minxhoe:
Czyli jednak mam wracać do domu?

J.one_sung:
Nie, nke. Żartuję

Minxhoe:
XD

Minxhoe:
Niedługo będę. Poczekaj jeszcze trochę

J.one_sung:
Dovrze

Who do you love? || MINSUNGOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz