Na szczęście. Albo nie?

49 1 0
                                    

Pov. Rosie
Siedziałam sobie na ziemi czytając książkę, podczas czekania na moich przyjaciół, którzy się spóźniają.

Mal:They say I'm trouble
They say I'm bad
They say I'm evil
And that makes me glad

No tak. Spóźnią się jeszcze bardziej. Nigdy nie śpiewam tej piosenki z nimi bo przecież nie jestem zła do szpiku.

Jay:A dirty no-good
Down to the bone
Your worst nightmare
Can't take me home

Evie:So I've got some mischief
In my blood
Can you blame me
I never got no love

Carlos:They think I'm callous
A low-life hood
I feel so useless
Misunderstood

Evie:Mirror, mirror on the wall
Who's the baddest of them all
Welcome to my wicked world, wicked world

Everyone: I'm rotten to the core, core
Rotten to the core
I'm rotten to the core, core
Who could ask for more

Everyone:I'm nothing like the kid next, like the kid next door
I'm rotten to the, I'm rotten to the
I'm rotten to the core

Mal:Call me a schemer
Call me a freak
How can you say that
I'm just unique

Jay:What, me a traitor
Ain't got your back
Are we not friends
What's up with that

Evie:So I'm a misfit
So I'm a flirt
I broke your heart
I made you hurt

Carlos:The past is past
Forgive, forget
The truth is
You ain't seen nothing yet

Evie:Mirror, mirror on the wall
Who's the baddest of them all
Welcome to my wicked world, wicked world

Everyone I'm rotten to the core, core
Rotten to the core
I'm rotten to the core, core
Who could ask for more

Everyone:I'm nothing like the kid next, like the kid next door
I'm rotten to the, I'm rotten to the
I'm rotten to the core

-I'm rotten to the core... - szepnęłam pod nosem przerzucając kartkę książki.

-Bidulka za dobra by być złą - powiedział podchodząc do mnie Gil (syn Gastona) .

-Niby bidulka, a jestem bogatsza niż ty. Nie tylko finansowo, ale i rozumnie - zaśmiałam się zamykając książkę.

-Ojej przepraszam bo pójdziesz do rodziców na skargę... No tak, nie pójdziesz - zaszydził

-Nie zamierzałam do nich iść. Jestem niezależna, odpowiedzialna i nie potrzebuje tych ich koron i bucików - powiedziałam po czym wstałam, a między mną, a Gil'em różnica wzrostu była całkiem nie duża.

-Gil nie przesadzaj. Maniery pamiętasz? - powiedział Harry (syn Hucka) i pociągnął go za rękę w stronę stojącej nieopodal Umy (córki Urszuli) , która dyskretnie mi pomachała na co odpowiedziałam tym samym.

Nagle wszyscy moi przyjaciele do mnie podbiegli.

-A co ty tak przed czasem? - zapytał Carlos.

-Jestem na czas, ale wy się spóźniliście pół godziny - oznajmiłam.

101 Herbacianych Róż Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz