Serce mi pęka
To ciągła udręka
To chyba nie jest normalne, żeby bać się spać we własnym domu.
Kocham ich wszystkich i nie nawidzę ciągle
Na zmianę rozpacz z nadzieją żrą się w moim sercu,
Sprawiając mi ogromny ból.
Niech się zdecydują!
Bo ja tak nie mogę
By w duszę najpierw przepełnioną nadzieją wbijać zaraz żrący kolec rozpaczy...
To nie ludzkie!
Błagam niech ktoś nam pomoże!
Błagam... ktokolwiek... o każdej porze
Przyjmę na siebie ich cierpienie i nienawiść do siebie jeśli to możliwe
Jeśli to tylko pomoże mojej rodzinie
Chcę wierzyć, że ta nienawiść minie...
Jestem gotowa przebaczyć każde przewinienie!
Jeśli ktoś tylko spełni to moje pragnienie.
Każdy tutaj chce sobie zrobić krzywdę
Bo nie daje sobie rady ze sobą i z osobą, którą kocha.
~Sarna
Napisany: 19.09.2022
Opublikowany: 22.09.2022
CZYTASZ
Kulawe Wiersze
PoesíaTrudno mi wyrażać swoje emocje, więc pomyślałam, żeby je okazać w wierszach. Nie umiem pisać wierszy - Dlatego kulawe Wiersze