1. w klasztorze organizowane jest absolutnie każde święto ─ niezależnie, czy są to walentynki, święta bożonarodzeniowe, święto umarłych, dzień PMS'a czy czyjeś urodziny
2. ninja brakuje organizacji. zawsze panuje popłoch i chaos, brak usystemizowania. przeważnie jest głośno, a cisza nocna nie istnieje. nie ma kompletnie żadnej prywatności ─ nie raz ktoś komuś wszedł do pokoju w najmniej odpowiednim momencie
3. w klasztorze panuje jedna zasada, której wu zabronił łamać ─ nie wolno przyprowadzać nieznajomych bez konsultacji. kiedyś kai zaprosił do siebie nowo poznaną laskę, która zaplanowała sobie zniszczenie całego miejsca zamieszkania i o mało jej się to udało.
4. cole nigdy nie zrobił oficjalnego coming outu, ale i tak wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że jest gejem i totalnie go w tym wspierają.
5. większość mieszkańców klasztoru ma problem ze snem, przez co w środku nocy często da się usłyszeć walenie w worek treningowy, skrzypienie paneli czy otwieranie drzwi wyjściowych.
6. dareth dał radę przebrnąć przez wszystkie dokumenty związane z pobytem ninja w więzieniu tylko dlatego, że pixal i skylor postanowiły mu pomóc. nikt do tej pory nie wie, co on właściwie robił na prawie.
7. kai i skylor prawie przespali się ze sobą na wyspie chena, ale przeszkodził im w tym claus.
CZYTASZ
MASTER OF BLABBER; shitposting
AcakNINJAGO ; glownie headcanony i teorie. oprocz tego gadanie, luzne pomysly