~Rozdział 2~

205 18 2
                                    

P.O.V. Wanda Maximoff
Dzieciak jest spoko. Mam wrażenie, że będzie to nowa znajomość.
P.O.V. Peter Parker
Siedziałem w szkole na lekcji fizyki i się nudziłem, bo już wszystko umiem. Neda i MJ nie ma dzisiaj w szkole. Postanowiłem napisać do Pani Czarownicy.

Pajączek:
Dzień dobry Pani Czarownico. Co Pani porabia?

Pani Czarownica:
Cześć Pajączku. Szczerze mówiąc nic ciekawego. A ty?

Pajączek:
Też nic.

Pani Czarownica:
To może zagramy w grę.
Ty opowiesz mi coś o sobie, a później ja opowiem Ci coś o mnie. Zgoda?

Pajączek:
Czyli taka gra na lepsze poznanie się. Niech będzie. Więc tak. Mam 16 lat, mieszkam z ciocią, bo moi rodzice zginęli gdy byłem mały. Mam 2 najlepszych przyjaciół. Jestem jedynakiem. I dalej nie wiem co mogę powiedzieć.

Pani Czarownica:
Okej. To teraz ja. Mam 25 lat. Moi rodzice także zginęli, jak miałam 10 lat. Mam kilkunastu idiotycznych i wkurzających znajomych. Mam brata bliźniaka. I dalej też nie wiem co powiedzieć.

Pajączek:
Czyli łączy nas tylko to, że oboje straciliśmy rodziców.

Zazdroszczę pani rodzeństwa.

Pani Czarownica:
Nie ma czego zazdrościć. Kocham mojego brata, ale często mnie  denerwuje. Moment masz 16 lat. Nie masz przypadkiem szkoły?!?!

Pajączek:
Mam, ale teraz jest fizyka, a ja już wszystko z tego tematu umiem.

Może mnie Pani nawet sprawdzić.

Pani Czarownica:
Okej to tylko znajdę w internecie jakiś przykład z fizyki, bo J nie umiem takich rzeczy.

Mam.

Pajączek:
( Dop. Aut. Niby wysłała mu przykład i Peter szybko odesłał rozwiązane. Ja nie umiem wogóle fizyki bo jeszcze jej nie miałam. Więc jak już ktoś miał to może sobie wymyślić).

Pani Czarownica:
WOW. Szybko. I dobrze. Dzieciaku myślałeś nad stażem w SI?

Pajączek:
Tak wiele razy, ale nie robią testu dla 16 latków. Więc nie mam szans.

Pani Czarownica:
Wiesz co mogę spróbować porozmawiać z Tonym Starkiem. Może przekonam go do zrobienia testu w szkole średniej.

Pajączek:
O matko. Pracuje Pani w SI?!?!

Spoktała Pani już Tonego Starka?

A Avengersów?

Może kiedyś w dalekiej przyszłości byśmy się tam spoktali?

Prawda, że mają własną sztuczną inteligencję?

Przepraszam za spam.

Pani Czarownica:
Okej dużo tego. Więc tak:
1 Tak pracuję.
2 i 3 Kilka razy.
4 Jeżeli się dostaniesz to może, choć wierza jest duża.
5 Tak mają nazywa się F.R.I.D.A.Y.
6 Nic się nie stało.

I sorry dzieciaku, ale muszę kończyć praca wzywa.

Skup się na lekcji i do usłyszenia.

Pajączek:
Do widzenia.

Odłożyłem telefon i się dalej nudziłem.

Tymczasem u Wandy.

Muszę szykować się na misję, a gdy się skończy porozmawiam ze Starkiem.

Dziękuję za przeczytanie.
Jest tu 420 słów.

~SheMarvel

 Wrong number...      Avengers Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz