Żółw

7 2 0
                                    

Kiedy następnego dnia po ruchanku wstałeś by wyczesać zęby zauważyłeś coś dziwnego.

Jakiś żółw przylepił się wam do kranu i z niego pił
Ale tak mu szyja do góry i w dół chodziła
Jak te gumy w latach 90tych-
Dobra zmyślam xD
No ale temu żółwiowi ta szyja się tak wydłużała i chowała

To wołasz starego grzyba żeby popatrzył
-Co to kurwa jest.-zapytała grzecznie Adelle.
-Nwm jakiś żółwio guma się nam do kranu przypierdolił
-Żółwy mogą w ogóle robić tak szyją?
-Nie wiem, pominęłem biologię.

No to próbujecie go z twoją ukochaną od tego odczepić
Ale żółw nie daje za wygraną.
Chuj mały się jeszcze bardziej przyssał

-A ja się dziwię co takie wysokie ceny mamy za wode..-powiedziała twa małżonka.
-Ej ile on tu był wgl? Bo nie wchodziliśmy do sralni od czasu przeprowadzki, żeby korzystać ze sracza sąsiada
-Nie wiem, sracze są fajne
-Tak.
-ALE-przerwał ogr-teraz mamy inny problem!
-Czyli?
-Wykombinować jak to chujostwo odczepić debilu.
-Aha.
To wziąłeś cukierki z kuchni i wróciłeś do łazienki
-Kici kici-wabisz żółwia cukierkami.
-...Nie skomentuje.
-No co?
Żółw się już chyba nawodnił bo mu szyja skończyła wariować i sam się odczepił.
-A teraz speprzaj-Powiedziała Adelle i wywaliła żółwia przez okno.
-Kryzys zażegnany.
-tak.

-Anyways idziemy się ruchać?-zaproponowałeś.
-ok.

Ciąg dalszy nastąpi

Adelle x Reader/porzuconeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz