Otworzyłam oczy, budzik pokazywał 5:50.
Postanowiłam szykować się na lekcje, wzięłam szybki prysznic i zaczęłam się malować. Chwile później zaspana Weronika weszła do łazienki. Usiadła na toalecie załatwiając swoje potrzeby.
-NIE!- wykrzyczała przyjaciółka
Podskoczyłam i zapytałam czemu tak krzyczy.
-Dostałam okresu- powiedziała
-O boże- powiedziałam
Weronika podczas miesiączki była bardzo nieznośna, przyniosłam jej tabletki przeciwbólowe i kontynuowałam makijaż.
Już o 7:05 byłyśmy gotowe do wyjścia. Klasy znajdowały się na dole naszego akademika wiec był to wielki plus, podążyłyśmy do sali w której było pare osób, zajęłyśmy naszą przedostatnią ławkę. Za nami siedział Oscar i jeszcze jeden chłopak, Tomas, Jackson i kilka ich kolegów siedzieli obok w rzędzie.
7:10 był dzwonek na lekcje, równo z nim przyszedł jeden z nienawidzonych nauczycieli, Pan. Mariusz, był siwy, nosił okulary, a jego piwny brzuch był jedną z najbardziej wyśmiewanych rzeczy przez uczniów.
Był bardzo surowy oraz nie umiał uczyć, nic nie rozumiałam co mówi gdyż zawsze miał pełną buzię jedzenia. Uczył Fizyki, nie była to moja mocna strona, myślałam jednak, że wielce chwalony uniwersytet pomoże mi zrozumieć tą lekcje, lecz okazało się inaczej.
Po sprawdzeniu obecności przyjaciółka zapytała o Evana. Zaczęłam wszystko od nowa gdyż miałam 45 minut, przez cały czas mówiłam jak spędziłam z nim czas oraz jakie ma czarujące oczy.
-Laura- usłyszałam niemiły głos nauczyciela.
-Słucham- powiedziałam
-Ostatnie upomnienie- odrzekł nauczyciel zjadając ostatni kawałek swojej kanapki.
-Dobrze- odpowiedziałam przewracając oczami.
Już chciałam dokończyć zdanie o brunecie jednak przerwał mi dzwoniący dzwonek na przerwę.
Chwile później zobaczyłam jak Jackson i Harry przesiadają się tak by Tomas siedział sam.
Byłam dość zdziwiona jednak nie chciałam się mieszać w nie swoje sprawy.
Dobiegł koniec przerwy, w klasie panował chaos jak na 4 klasę większość osób zachowywało się jak małe dzieci. Do pomieszczenia weszła nauczycielka polskiego, bardzo lubiałam ten przedmiot, można powiedzieć, że byłam pupilkiem Pani Katarzyny, miałam najlepsze oceny z calej klasy, nie byłam kujonem jednak interesowałam się psychologią i chciałam zostać psychologiem. Uważnie słuchałam co nauczycielka mówi, minęło 15 minut lekcji i nagle usłyszeliśmy pukanie do drzwi. Do sali wszedł
*Evan?!*- powiedziałam w głowie, od razu nasze spojrzenia się spotkały, chłopak uśmiechną się w moją stronę i przeprosił nauczycielkę za spóźnienie.
-Evan Peters, tak?- zapytała Pani Katarzyna
-Tak- odpowiedział chłopak siadając koło Tomasa.
-Czyli po to zamienili się miejscami- wymamrotała Weronika. Obróciłam się w jej stronę, wyglądała koszmarnie, zawsze źle znosiła okres jednak jeszcze w takim stanie jej nie widziałam.
-Dobrze, wiec kto opowie mi jak wyglądała historia Edypa- zapytała nauczycielka
Natychmiast się zgłosiłam, omawialiśmy mitologię a był to jeden z najciekawszych tematów.
Kiedy dostałam pozwolenie na odpowiedz opowiedziałam całą jego historię.
-Czego można było się spodziewać po mojej ulubionej uczennicy- z uśmiechem powiedziała Pani Katarzyna-kolejna piątka- powiedziała.
Obróciłam się w stronę Evana który już na mnie patrzał z jego uśmieszkiem a jego dłonie cicho klaskały. Puściłam oko w jego stronę i zaczęłam notatkę w zeszycie którą dyktowała nauczycielka.
Minęło kilka godzin i skończyliśmy wszystkie lekcje.
Wraz z Weroniką wyszłyśmy z sali i kierowałyśmy się schodami do naszego pokoju.
-Ślicznotko- ktoś pociągną mnie za rękę
Natychmiast się obróciłam.
-Cześć Evan- powiedziałam z uśmiechem
-mogłabyś przyjść w to samo miejsce gdzie ostatnio?- zapytał
-Jeśli znów chcesz mnie zabić to nie ma mowy- powiedziałam.
-Nie, chciałem z tobą porozmawiać- odrzekł
-Dobrze, to napisz mi godzinę wcześniej- uśmiechnęłam się.
-Jasne- brunet pościł oczko i szybko się rozpłyną.
Weronika była bardzo zaskoczona jego zachowaniem, ścisnęła mnie za rękę i kontynuowałyśmy drogę do pokoju.Bardzo chciałam podziękować za miłe komentarze, kolejny rozdział będzie późnym wieczorem. Naprawdę się cieszę, że jesteście pozytywnie nastawieni. Jedna z osób napisała, że uwielbia tę książkę, chciałam jej szczególnie podziękować gdyż zachęciłaś mnie do kontynuowania.
Dziękuje wszystkim jeszcze raz 🫶🏻💗
CZYTASZ
Evan Peters
RomanceNastolatka z problemami poznaje bruneta na szkolnej imprezie, jak potoczy się ich historia? Czy przetrwają wszystkie trudne chwile i wybaczą swe kłamstwa?