NAJEBANEGO ANGELA PATRZĄCZEGO NA P##_NO W KTÓRYM GRA
Albatraoz: co kurwa
Angel dust: Nudziło mi się to oglądam jak mi poszło, ale tak czy siak wiem że niesamowicie
Albatraoz: No jebanie się nie może wyjść źle
Angel dust: pewnie to sobie mówisz do lustra przed pracą
Albatraoz : dobra geju , Też będe oglądać teraz te twoje cyrki bo Charlie i reszta pewnie wrócą wieczorem
Angel dust : Niech będzie, rogata
---- Albatraoz:HA , ALE MIKRUS !
Angel dust: każdy mu to mówi
Albatraoz: No ale że aż taki mały chv_j ?
Angel dust : No on ma najmniejszego z całego piekła, zgadzam się
Husk: naprawdę gadacie o chv_jach? , jak nie macie co robić to policzcie ile demonów jest w piekle , A JA SIĘ PYTAM GDZIE SA MOJE 2 CZYSTE I WÓDKA?!
Angel dust: ona wychlała
Albatraoz: Ale wiesz co husk? , musisz mi powiedzieć z kąd masz te czyste bo normalnie smakują perfect
Husk: wiem bo sam robiłem
Albatraoz: za 2 czyste 25 Heli , gites? (Hele - piekielny hajs który wymyśliłam xd)
Husk:No niech będzie
Angel dust: rogata , odpalasz mi 1 czystą za możliwość podziwiania mego ciała
Albatraoz: Ale ty wiesz że masz małego?
Angel dust: teraz to kłamiesz
Albatraoz: za życia mój chłopak miał większego nawet
Angel dust: jakiś cie zechciał?!
Albatraoz: znaczy Ex-chłopak , jakaś Suka mi go wzięła , pojebała się trochę , ja ich Zabiłam, a jej psiapsióła mnie otruła w barze
Angel dust: ja przez dragi umarłem
Husk: ja wiadomo co
Albatraoz & Angel dust: Alko
Husk: właśnie - chyba husk nie zauważył że pił whisky gdy to mówił
Charlie:Jesteśmy !
Veggie: DLATEGO MÓWIŁAM ŻEBY NIE ZOSTAWIAĆ ŚWIĘTEJ TRÓJCY SAMEJ W HOTELU- mówiąc to vegge wskazała na : Nawalonego dusta oglądającego P#_rno z jego udziałem , pijanym huskiem , oraz Albe która wypiła już pół butelki czystej
Alastor podszedł za kanapę i spojrzał na telewizor , następnie powiedział
Alastor: taka mała wielkość jest aż upokarzająca .
Albatraoz: NO WŁAŚNIE , DO P#_RNO ZATRUDNIĆ TAKIEGO MIKRUSA , TO SIĘ MÓZGU W TEDY NIE MA
Veggie wyłączyła telewizor i miała minę wściekłej mother normalnie.
Angel dust: tryb matka się włączył , Spadam
Charlie: Albi , ten hotel jest aby nie grzeszyć , a niestety dajesz się w nieodpowiednie towarzystwo i grzeszysz
Albatraoz: spoko też nie lubię Angela , chociaż mam hajs od jego klientów to są za sztywni
Charlie: i gdybyś mogła ,to proszę o zakończenie tej kariery ,heh
Albatraoz: a może zrobimy tak , w środę poniedziałek i piątek będę pracować a resztę dni mam wolne? , Valentino się zgodzi , obecnie jestem najcenniejsza w firmie.
Angel dust: ON ŻEBY ZATRZYMC TĄ SUKE ZROBIŁBY WSZYSTKO! , nie jestem już złotym pajączkiem jak kiedyś :<
Albatraoz: a no widzisz była gwiazdo , wolą demonka , niż pajączka
Angel dust: tak w ogóle , Valentino kazał mi powiedzieć że chce nas oboje w jego biurze jutro
Albatraoz: a no co ty mu niby?
Angel dust: klasyka lepsza
Albatraoz: No niby
Albatraoz: dobra ja spadongo po 1 obczaić my room , a po 2 spać
----
Mój room był KOOOZAK , tylko trochę tu urządzę i będzie gites
Dobra room urządzony oto jak wygląda :
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Najlepszy jest skreślony dust według mnie .
-- Time skip następny dzień --
Wraz z Angelem jesteśmy pod biurem Valentino
Valentino: Nie gryzę , możecie wejść
Weszliśmy No i nom , ja se stałam a dust na kanapie
Valentino: usiądź Alba...
Albatraoz: Alba tylko dla przyjaciół , dla innych Albatraoz
Valentino: dobra zamknij się .
Angel dust: a więc po co nas wzywałeś szefie?
Valentino:jak pewnie wiecie firma nie miewa ostatnio lepszych czasów , a skoro Angel obecnie to legenda , a Alba ma złoty czas
Angel dust: nie pierdol...
Valentino: MACIE WSPÓLNE SHOW W PIĄTKI!
Albatraoz: co kurwa?
Valentino: Scena , wy obydwoje , To podniesie firmę na jej miejsce
Angel dust: a czemu z nią?
Valentino: No raczej nie ze mną , ciesz się że masz takie całko do dysponowania , bo mogłem ci dać którąś podobną do tego Mikrusa
Albatraoz: On nandal tu pracuje? , że takiego małego chuja zatrudniliście
Valentino: a więc , możecie se potrenować i tak dalej ,wiecie który pokój więc spadać mi z biura
--- W sali treningowej ja se tańczyłam tak o i scrollowałam HellToka , A Angel nie wiem co robił .
Angel dust :może odłożysz telefon i zaczniesz na serio ćwiczyć?
Albatraoz: nie dzięki
Angel dust : podobno dostajemy 100 hellsów za występ , nawet się opyla .
Albatraoz:póki będą patrzeć na tą utalentowaną to się opyla.
Angel dust: jak ty kobieto pewnie nawet się jebać nie potrafisz
Albatraoz: No gdybym to ja grała w pø_#nø , to byś się przekonał
Angel dust : możemy tu zobaczyć twoje umiejętności
Albatraoz: nie ,dzięki
Angel dust: a co , rogata się boi?
Albatraoz: nie boję się
Angel dust: No to dalej , odkładaj telefon i zacznijmy piekło dla nas obydwóch
