Na sprawdzianie z matmy zadania były napisane jak po chińsku ale próbowałem coś rozwiązać ,napisać.
10 minut później pani od matmy zaczęła zbierać kartki a następnie póściła nas na przerwę.Spakowałem się i podszedłem do czekającego na mnie przyjaciela.
-Jak ci poszło?-zapytał ciekaw.
-Będzie pała jak talala-odparłem i dodałem-To jest jak chiński!!Nie rozumiem tego.
-Hahaha bez pracy nie będziesz miał efektu Dominik-roześmiał sięPo tych słowach poszliśmy do domu.Tylko poniedziałki mamy takie luźne a szkoda bo mógłbym sie wysypiać.
CZYTASZ
przyjaźń czy coś więcej?
Novela JuvenilDominik jest uczniem 2 klasy liceum ma 16 lat jest wysoki ma blond włosy i zielone oczy przyjaźni sie z niejakim chłopakiem o imieniu Leon jest on brunetem o szarych oczach i niskim wzroście znają się i przyjaźnią od 1 klasy szkoły średniej ale czy...