Spotkanie

7 2 0
                                    

Gdy byłom najbardziej samotne przyszła do mnie piękna, okropnie wychudzona młoda dziewczyna. Nie mogłom przestać na nią patrzeć... Była naprawdę piekna, jej czarne długie włosy były olśniewające.
Siedziałom wtedy samotnie w pokoju płacząc i nienawidząc siebie.
- Kim jesteś...?- zapytałom dziewczyny Ona zamiast odpowiedzieć na moje pytanie podeszła złapała mnie za rękę i otarła łzy z mej twarzy. Mimo, że nie zamieniliśmy jeszcze ani jednego słowa poczułom się przy niej bezpiecznie. Położyłom się na łóżku, a dziewczyna obok mnie.. i tak zasnęliśmy.
Gdy rano się obudziłom dziewczyny nie było już obok mnie. Lekko mnie to zasmuciło, lecz nie myślałom o tym zbyt długo.

Podeszłom do lustra by zobaczyć jak wyglądam. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to moje piersi.. były za duże. Powodowały u mnie okropną dysforie. Najbardziej w dysforii nienawidzę tego, że nigdy patrząc w lustro nie zobaczyłom siebie, że nienawidziłom całego mojego ciała. Momentalnie rzuciłom się na podłogę płacząc. Nie mogąc się opanować sięgnęłom po żyletkę i zrobiłom kilka cięć na moich piersiach po czym położyłom się na podłodze. Pieknie czerwona krew spływała po moim ciele.

Gdy przyszła pora posiłku nagle pojawiła się ta piękna dziewczyna. Stała tuż za mną patrząc mi w talerz.
- Naprawdę tyle zjesz? Chcesz się utyć? Nie pozbędziesz się dysforii, tyle jedząc- szepnęła mi do ucha.
- Ale...- zaczęłom, lecz dziewczyna zasłoniła mi usta ręką.
- Pozwalam ci zjeść tylko tą jedną kanapkę - powiedziała patrząc mi prosto w oczy i uśmiechając się.
Gdy już miała pójść, obróciła się i podeszła do mnie.
- Nazywam się Ana...- szepnęła mi do ucha, a moje całe ciało przeszedł dziwny dreszcz.

Cały późniejszy dzień spędziłom leżąc w łóżku. Nie widziałom żadnego sensu mojego życia, jednak coś powstrzymywało mnie by po prostu pójść i podciąć sobie żyły. Czy to był strach? Czy ja jestem tchórzem? Nie wiem, ale jeszcze się pomęcze... Może piękna Ana jakoś mi pomoże.

Toksyczna przyjaźń Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz