„The Deth"

722 41 10
                                    

Część I ''Always in your heart, Louis":

~ Wstęp:
''To nie takie ważne
Nie gadaj, póki nie spróbujesz
Właściwie jestem prosty
Modest, chuju co knujesz?"

~ Rozwinięcie:
Kocham Cię odkąd mam osiemnaście lat
Mimo przeciwności losu i niewidzialnych krat
Mimo przepaści jaką kopią między nami
My i tak nadal pozostaniemy tacy sami

Mogę pokochać Cię bardziej niż Stan
Mimo zadanych mi przez Modest ran
Pamiętam jak razem pisaliśmy 'They Don't Know About Us'
Strasznie szybko mija ten czas

Pamiętam jak weszli mi na Twittera i napisali, że jesteśmy 'największym nonsensem'
Teraz zastanawiam się nad ich myślenia sensem
Przecież gdybyśmy się nie kochali
To obrócili by to w żart i o nas tak nie pisali

Najpiękniejszy tweet jest drugim najczęściej podawanym na świecie
I wy pewnie dobrze o tym wszystkim wiecie
Ludzie mają o nas różne teorie
Ale my kontynuujemy naszą miłosną historię

Czasem jest mi ciężko trzymać ją za rękę
Nieraz przeżywam prawdziwą mękę
Ale muszę być silny i przejść przez to z głową uniesioną ku niebie
Bo robie to wszystko dla nas, Harry, dla Ciebie!

Czasem mam przeczucie, że już mnie nie kochasz
Ale wtedy przychodzisz i razem ze mną szlochasz
Namiętne pocałunki, miłość, pasja, Twoje ręce wszędzie...
Modest nigdy nie zniszczy tego co między nami było, jest i już zawsze będzie!

~ Zakończenie:
- Ale pamiętaj Lou, ja zawsze będę tu! - powiedział przykładając swoją dłoń do jego serca, napotkał jego spojrzenie, poczuł się jak morderca.
Skoczył.

×°×

Zwrotki pisane są z perspektywy Louisa i Harry'ego na zmianę.

________________________________

Część II "I follow you":

Już dawno Ci wybaczyłem, Hazz
Ale moich ran nie zagoi czas
Wszystko kojarzy mi się z Tobą
Już nie jestem tą samą osobą

Nie ma już zespołu, ale zostali fani
A Twoja śmierć nadal bardzo ich rani
Mówią: 'gdybyśmy tylko mogli cofnąć czas'
Wiedz, że Twoje odejście nie rozłączyło nas

Obiecałem Ci, że nie pójdę w Twoje ślady
Ale życie bez Ciebie to same wady
Gdy upadałeś ciągle niżej i niżej
Załamania byłem coraz bliżej

Nadszedł czas, że mam już dość
A każda plotka o Tobie łamie mi kość
Twierdzą, że przewróciło Ci się w głowie
Ale w Twojej obronie nikt nic nie powie

Przyjdę do Ciebie już niedługo, kochanie
Mimo, że jeszcze dużo miałem w planie
Życie straciło dawny kolor i sens
No ale w końcu 'given a chance'*

'' - nie wytrzymuję już ciągłego kłamania i krycia!
- nie chcę się ujawnić, bo to tak naprawdę nie jest tajemnica''**
Wspominam, gdy ostatni raz patrzę na zapłakane nastolatki
One Direction już kres, a dawne kraty zamieniają się w kratki

'Nie zatrzymamy się dopóki się nie poddamy'*** - powiedziałeś
Więc ruszam się z miejsca na kolejny etap - czego nie chciałeś
To samo miejsce, ten sam zamiar, lecz inny czas
Doceń to co stracisz, póki to masz...

×°×

*'given a chance' - dostałem szansę (tatuaż Louisa)

**cytat z FF... Wiecie jakiego?

***tatto Harry'ego

Larry StylinsonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz