"Eleunor" (humor)

211 26 10
                                    

Tak naprawdę nigdy nie lubiłem w dupę
Bo bolało przy tym jak robiłem kupę
Larry Stylinson to największy bullshit o jakim słyszałem
Przecież ja od zawsze tylko El kochałem!

Modest kiedyś wszedł mi na tt i napisał, że Harry'ego mam zawsze w sercu swoim.
Oni chcieli zniszczyć nas, nie akceptują tego, że jestem chłopakiem Twoim
Poznałem Cię, gdy miałem zaledwie osiemnaście lat,
A ty mnie pokochałaś, mimo, że nie mam głowy do dat*

Niektórzy spekulują, że nie jesteśmy razem
Najchętniej jebnął bym im w oczy gazem
Jak można być takim bezmózgim idiotą
Żeby myśleć, że twój idol jest jakąś ciotą?!

Może nie masz cycków i masz krzywe nogi
A z czoła wystają Ci dwa czarne rogi
Posiadasz okropny nos, a Bóg nie dał Ci ud,
I tak bardzo Cię kocham, no a teraz lód!

Pięknie wyglądasz...
Jak mi obciągasz
Ale sex z Tobą to prawdziwa męka
A od fapania już boli mnie ręka

Lecz i tak Cię kocham moja piękna
Jak widzę Max'a z Tobą to mi serce pęka
Zawsze kiedy mnie odwiedzasz pytasz milion razy:
-'och znowu dochodzisz przy zdjęciu Hazzy?!'

×°×

*Louis nie wie kiedy mają z El swoją rocznicę xD

~°~

Jak wam się podoba mój pierwszy (i ostatni) wiersz o Eleunor ? :'D

Ciekawostka: dwanaście godzin po napisaniu tego utworu, rzecznik prasowy 1D potwierdził "zerwanie" Louisa z El... :')

Podziel się swoją reakcją po przeczytaniu w komentarzu :P

Larry StylinsonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz