Kiedyś kilka lat temu mój tata zamontował mi went w podłodze i powiedział - widzisz ten mały went w podłodze - zamontował mi go żebym miał się czego bać.
Chociaż już się nie boje tej nocy było inaczej. Coś mi tam przez pół nocy chrumkało.
Zajrzałem i pewnie się nie spodziewaliście była to RYJUWA!!!!
patrzyła na mnie i powiedziała- jest juz pużno czemu nie śpisz?-
- bo chrumkasz przez całą noc .
-ok ale ja tok mom więc lepiej się psyzwycaj .
I znowu się śmiała.
Pomyślałem że tak nie może być i ją wpóściłem na mieszkanie. Ona obniuchała muj pokuj chrumkneła głośno jeszcze dwa razy i uciekła.
-Nic nadzwyczajnego pewnie będzie tak jeszcze 1000 razy- powiedziałem i poszłem spać.
Śniła mi się ryjuwa. I tyle:).
CZYTASZ
TO COŚ MNIE WIDZI...
Paranormalopowieść zawiera informacje na temat bezpieczeństwa UwU Podczas produkcji nie ucierpiała żadna ryjuwa
