P.O.V GAVI
W drzwiach stał Eleonora kura mniama czerwone oczy od płaczu.
-Jak mogłeś myślałam że jesteśmy razem a ty jesteś gejem.
Chciałem coś powiedzieć ale szybciej odezwał się Pedri
-Posłuchaj plastiku on jest mój zrozum to że Gavi Nie kocha takich jak ty .
-Zamknij się ja rozmawiam z Gavim a nie z tobą.
-Ale to mój dom więc wynoś się małpo.
Obróciła się na pięknie I zniknęła, Pedri zamknął drzwi za nią i postawił mnie na ziemni.
-Choć idziemy się ogarniać bo za 2 godziny mam lot.
-Co jakiś lot pojebało cię.
-Gavi bo zaraz będę musiał cię ukarać.
Chwycił mnie za rękę i poszliśmy do góry wepchnął mnie do pokoju po czym powiedział zamykając drzwi.
-Ić się umyć , a ubrania masz na łóżku.
Nic nie odpowiedziałem tylko zrobiłem to co kazał , po kąpieli ubrałem szarą bluzę i szare dresy do tego białe zwykłe trampki . Postanowiłem poczekać na Pedriego po 10 minutach zjawił się ubrany cały na szaro.
-Choć musimy już jechać na lotnisko .
Wziął mnie za rękę I zaczął się kierować w stronę drzwi frontowych.Kiedy byliśmy już przed domem wsiedliśmy do czarnego Mercedesa i pojechaliśmy na lotnisko. Podróż mijała nam w ciszy ale Postanowiłem go zapytać gdzie lecimy i na jaki czas.
-Pedri gdzie lecimy i na jak długo ?
-Dowiesz się na miejscu a lecimy na 2 tygodnie .
Kiedy dotarliśmy na lotnisko skierowaliśmy się do samolotu Pedriego ,przywitała nas załogo ale pewien pilot popatrzył się na mnie jakbym mu się podobał . Postanowiłem wkurzać trochę Pedriego więc uśmiechnąłem się do Pana pilota a ten odwzajemnił uśmiech. Pedri był czerwony z zazdrości więc postanowił pocałować mnie w czoło psz tym pilocie żeby wiedział do kogo należę.
Kiedy zajęliśmy miejsca nagle pajac roku się odezwał.
-Co to miało być ja się pytam!
-Ale co bo nie wiem o co ci chodzi.
-Czemu flirtowałeś z tym typem !
-Mam Ci przypomnieć do kogo należysz Gavi!
-Uspokój się tylko się do niego uśmiechnąłem. Nie widzę w tym żadnego filtrowania.
-Zrozum to że jesteś mój Gavi i nie możesz filtrować do innych oprócz mnie ! Jasne!
Nic mu nie odpowiedziałem bo wiedziałem że zaraz mu przejdzie.
-Gavi…
-Czego.
-Jak się czujesz.
-A czemu pytasz .
-Tak o przepraszam cię za to że na ciebie nakrzyczałem.
- Nie ma za co.
-Pedri?
-hmmm
-Ma do siebie pytanie gdzie lecimy.
-Już Ci przecież mówiłem że to niespodzianka.
-No dobra .
Po 3 godzinach samolot zaczął lądować byłem bardzo ciekaw gdzie pajac mnie zabrał.
Kiedy całkiem wylądowaliśmy załoga nas mile pożegnała znowu Postanowiłem podenerwować pajac i pomachałem z uśmiechem do pilota a ten mrugnął do mnie.Pedri tylko zacisnął mocniej swoją dłoń na mojej i wyszliśmy z samolotu.
Przed lotniskiem czekał na nas szofer z samochodem usiedliśmy się z tyłu Kiedy dojechaliśmy do hotelu wreszcie skojarzyłem gdzie pajac mnie wywiózł a Więc znajdujemy się we Włoszech No to ciekawie nie powiem.
Weszliśmy do środka hotelu i od razu skierowaliśmy się do windy którą jechaliśmy na ostatnie piętro.
Kiedy winda dotarła wyślijmy z niej i udaliśmy się do pokoju .
Pokój był w kolorach szaro białych , miał aneks kuchenny 1 łazienka niestety nie było prysznica tylko wana . I jedna sypialnie z 1 łóżkiem chyba pajac się pomylił nie będę z nim spać w jednym łóżku wolę spać na kanapie.
Pedri rzucił walizki o podłogę i wściekły zaczął kierować się w moja strone.
Kiedy natrafiłem na ścianę chwycił moje ręce i umieścił je nad moja głowoł .
-Co to miało być Gavi.Znowu to zrobiłeś ile razy mam Ci mówić że jesteś mój i należysz do mnie i tylko do mnie zrozum to wreszcie!
-NIE rozumiem o co ci chodzi a po 1 nie jestem twój i przestań kurwa tak się zachowywać !
-Jeszcze raz przeklniesz a przez tydzień nie będziesz chodził obiecuję ci to!
Puścił moje ręce po czym wyszedł z pokoju trzaskając drzwiami. Postanowiłem się umyć wziąłem z mojej walizki potrzebne mi rzeczy i ubrania.
Miałem już tego dość naprawdę kocham go ale po tym co zrobił również go nienawidzę.
Kiedy wyszedłem z łazienki Pedri stał w pięknym garnitur koloru czarnego.
-Gavi tu masz garnitur szykuj się za 15 minut wychodzimy radzę ci się zachowywać bo inaczej tego pożałujesz.Jasne!
-Tak.
Zrobiłem To co kazał kiedy byliśmy już gotowi wyszliśmy z pokoju I poszliśmy do sali klubowej gdzie odbywała się impreza .
Nic szczególnego się nie działo przez najbliższe 2 godziny lecz nagle podszedł do mnie jakiś chłopak nie znałem go wyglądał na 25 lat i czuć było od niego alkoholem nagle tajemniczym chłopak się odezwał.
-Co taki piękny samotny chłopaczek tutaj robi , choć ja się tobą zajmę.
-Wybacz ale mam już kogoś i nie jestem zainteresowany twoją propozycją.
Nagle ten chłopak pocałował mnie zacząłem się szarpać ale niestety był ode mnie wyższy i silniejszy zacząłem płakać . Nagle ktoś odciągnął tęgi zboka i zaczął go być to był Pedri.Kiedy skończył bić chłopaka przerzucił mnie sobie przez ramię i wyszedł ze mną bez słowa. Zacząłem płakać bardziej bo myślałem że zaraz Pedri mi też coś zrobi , kiedy wyślijmy do pokoju postawił mnie na ziemię i bez słowa przytulił……
CZYTASZ
Razem na zawsze
RomancePedri jest zakochany w swoim przyjacielu do takiego stopnia że postanawia być jego stalkerem . Gavi podkochuje się w Pedrim który jest jego przyjacielem lecz woli ukrywać uczucia. Uwaga zawiera sceny 18+ , jeśli komuś przeszkadza tematyka to niech t...