Jedno poznanie kogoś może dużo zmienić......KONIEC ZAPRASZAM-Hej, jest to moja pierwsza historia na Wattpadzie będę tutaj pisać życie twoje jako Y/N z Hogwartu możecie mnie znać z tik toka:riddle_harrypotter
Jesteś siostrą Draco Y/N Malfoy córką Nar...
(OD RAZU CHCE POWIEDZIEĆ ŻE TOMA ZROBIMY ŻE NIE JEST ON VLODKIEM JEST TO JEGO TATA A MAMA TO BELLATRIKS I ŻE MIAŁ BRATA O KTÓRYM JEST TERAZ GŁOŚNO NA TIK TOKU)
Ty:Już jestem *powiedziałaś i wyszłyście z Dormitorium a przede wszystkim z Hogwartu*
Pansy:Co ty na to abyśmy najpierw poszły na kremowe piwo, później do sklepu Zonka i do Miodowego Królestwa na koniec?
Ty:Pewnie że tak*poszłaś zamówic dwa piwa i od razu było do odebrania piłyście i gadałyście na różne tematy, wyszłyście i dotarłyście do sklepu z sukienkami i ciuchami na różne okazję *
Pansy:Okej to wybieraj ja też wybiorę i na końcu będziemy przymierzać *mineło 15min wybrałyście parę sukienek i Pansy zaczeła przymierzać jako pierwsza*to ta ona trochę się błyszczy i ma tutaj takie Koraliki ale średnio się w niej czuję
Ty:Ogólnie to ładnie w niej wyglądasz aly sama w sobie jest brzydka *Pansy założyła drugą, była trochę ładniejsza ale też nie do końca *
Pansy:A tak jak? Trochę to futerko przeszkadza i jest za długa a ja chcę taką krótszą
Ty:No lepiej niż w tamtej *powowdziałaś*ale jeszcze przymierz tamtą*Pansy ubrała ostatnią i wyglądała nieziemsko *Wow i w tej wyglądasz Cudnie serio bierz tą
Pansy:No masz rację że pięknie (Tak wyglądała sukienka Pansy)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
*
ty też zaczełaś przymierzać sukienki o ostatecznie wybrałaś czarną* (tak ona wyglądała)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Pansy:Trochę za zwykła ona jest wiesz Y/N?
Ty:Może i tak ale ja nie zamierzam się starać dla jakiegoś chłopaka jak nawet nie wiesz czy będzie ładny itp
Pansy:No jak tak chcesz, a teraz idziemy do Miodowego Królestwa i idziemy kupić żaby *wyszłyście ze sklepu i poszłyście do Miodowego Królestwa. Zanim się nie zobaczyłyście była 20:00 a mówiłaś chłopaką że wrócisz ok 19 (chyba)
Ty:Pansy bo ja już muszę wracać do Dormitorium a też niedługo prefekt będzie chodził i dostaniemy pewnie szlaban albo coś gorszego
Pansy:W sumie masz rację..... No okej to wracamy*wróciłyście i poszłyscie do swoich dormitorium ale znów nikogo nie byłobyło, byłaś strasznie zmęczona i poszłaś się od razu przebrać w piżamę i poszłaś spać obudziłaś się o 3 w nocy i zobaczyłaś że wszyscy śpią oprócz Toma który Ciągle czytał książkę, postanowiłaś wstać i podeszłaś do Toma *
