Zeszłam już do kuchni ubrana w śliczną niebieską sukienkę, moja rodzina już zajadała przy stole śniadanie. Odsunełam krzesło i na nie usiadłam.
- Dzień dobry - przywitałam się
- Witaj - powiedziała moja matkaZaczełam jeść jajecznicę.
- Matko czy dziś po obiedzie mogę się spotkać z Joe? - zapytałam
- Tak - odpowiedziałaPo zjedzeniu poszłam do mojej komnaty i czekałam na guwernantkę, po paru minutach przyszła do mojego pokoju. Lekcje z nią naszczęście szybko mineły.
- Dobrze ci dziś poszło księżniczko - powiedziała
- Za niedługo będziesz dobrą królową - rzekła z uśmiechem na twarzy
- Dziękuję - powiedziałam zawstydzona
- Na dzisiaj to tyle - rzekłaWyszła z mojej komnaty. Wyjełam z półki moją ulubioną książkę, zeszłam po schodach i poszłam do ogrodu siadłam na ławkę i zaczełam czytać. Po 1 godzinie czytania wróciłam do pokoju odłożyłam książkę i zeszłam do kuchni na obiad akurat zeszłam dziś pierwsza na posiłek, po paru minutach przyszli moi rodzice.
- Mamy ci coś ważnego do powiedzenia, Aurelio - powiedział mój ojciec
- Co takiego? - zapytałam zaciekawiona
- Jutro poznasz swojego męża -odpowiedział
- Że co? Męża!? - rzekłam z niedowierzaniem
- Ale po co? Nie potrzebuje męża - powiedziałam rozdrażniona
- Aurelio, musisz mieć męża jako przyszła królowa! - krzyknęła moja mama
- Ale ja... - rzekłam z smutkiem
- Co ty? - zapytała
- Już nie ważne - powiedziałam
- Zaczełaś mówić to skończ! - rzekła głosno
- Poprostu kocham kogoś innego, okej? - powiedziałam
- Nie interesuje mnie to, masz wyjść za Williama! - krzyknęła
- A teraz zejdź mi z oczu - krzyknęła jeszcze głośniej niż przedtem
- Z wielką chęcią! - krzyknęłam z łzami w oczachPobiegłam jak najszybciej potrafiłam do mojej komnaty.
- Czemu zawsze musi być jak oni chcą? - pomyślałam z łzami w oczach
- Dlaczego muszę być ,, idealna "? - pomyślałamBy opanować emocje postanowiłam się przespać
* * *
Joe zapukał w drzwi mojej komnaty i wszedł. Ujżał mnie podczas snu
- Ale ona jest śliczna... - wymamrotał rómieniąca się
Chłopak lekko mnie szturchną by mnie obudzić
- Wstawaj Aurelio! - krzyknął lekko podniesionym głosem
- Za chwilkę - wymamrotałam
- No wstań - powiedział
- Mhm - wymamrotałam
- Czemu przyszłeś? - zapytałam
- Emm, mieliśmy się spotkać - odpowiedział
- Aaa! Zapomniałam totalnie - powiedziałam
- Coś się stało? Zazwyczaj nie robisz sobie drzemek - zapytał
- Tsa... Moi jakże ,, cudowni rodzice postanowili że wyjdę za mąż - powiedziałam zasmucona
- Nie cieszysz się? - zapytał
- Nie - odpowiedziałam
- Dlaczego? - zapytał
- To nie jest ważne - powiedziałam zarumieniona
- Powiedz proszę - powiedział
- Jakby, już kogoś kocham - powiedziałam rumieni się
- Kogo? - zapytał patrząc mi prosto w oczy
- Emm, musisz wiedzieć? - zapytałam zarumieniona
- No proszę, powiedz - powiedziałWeszła do mojej komnaty moja mama
- Uff, uratowana - pomyślałam
- Musisz już iść, Joe - powiedziałaJoe wstał z łóżka a ja wraz z nim
- Dowidzenia - powiedział
Zeszliśmy razem po schodach
- Joe mogę twój adres? - zapytałam
- Jasne, *********** ** - powiedział
- Dziękuję - powiedziałam
- No to narazie, Aurolka- powiedział wychodząc z mojego królestwa
- Aurolka?! Słodko... - wymamrotałam zawstydzona
CZYTASZ
Trudna miłość
Teen FictionKsiężniczka o imieniu Aurelia przyjaźni się z mieszkańcem jej cesarstwa od najmniejszych lat, po czasie okazuje się że Aurelia czuje coś do niego, lecz ma już wybranego mężczyzne na męża. W ten sam dzień gdy ma wziąć ślub, Aurelia z Joe uciekają do...