Kiedy zostałam posadzona na przednim siedzeniu tego chłopaka, chciałam jak najszybciej się dowiedzieć po co mu jestem potrzebna.
-Mogę zadać ci pytanie? -zapytałam się chłopaka który już siedział na miejscu kierowcy. Nie powiem ale Buźkę miał śliczną. No nie wierze w siebie właśnie chyba zostaje porwana ale patrzę na jego urodę
-Ale tylko jedno zrozumiano
-No dobra jak masz na imię?
-Jai. Ale czekaj zostajesz porwana przez nie znajomego faceta, nie wiesz gdzie cie zabiera ani co chce a ty pytasz się jak mam na imię CO Z TOBĄ JEST NIE TAK?- z jego tonu wyczuwam że jest mną załamany
-No wiesz wole znać imię osoby która mnie porywa za pewne o inne pytania zaczęła bym cie męczyć po drodze ale no dobra już nie ważne-czułam się zażenowana od razu odwróciłam głowę w stronę bocznego lusterka. Zobaczyłam w nim moje mocne wypieki. Jak ja ich nienawidzę. Chyba bym się zdrzemnęła. Tak jak postanowiłam tak też zrobiłam poszłam spać. Po pewnym czasie usłyszałam dzikie odgłosy , czy jestem w zoo. Otworzyłam zaspane oczy i zobaczyłam Jaia i jego klona . O kurwa czy on mi coś wstrzyknął jak spałam
-Co do kurwy. Czemu jest dwóch Jai'ów?- zapytałam trochę skoołowana chłopak i jego klon popatrzeli się na siebie i wybuchli śmiechem
-Spokojnie to jest mój brat bliźniak Luke. Jak mogłaś pomyśleć ze jest moim klonem ja jestem ten bardziej przystojny- myślę że on jest jakąś primadonną serio. Nawet ja nie popadłam w takie samo uwielbienie. Nagle usłyszałam mój dzwonek. Bez problemu odebrałam telefon
-Viv gdzie jesteś razem z Alex siedzimy u ciebie w domu a ciebie nie ma?- zapytał Michael
-Przepraszam Mikey ale raczej mnie nie będzie przez jakiś czas musiałam pojechać do Mata rozumiesz prawda- Musiałam go okłamać bo co mu powiem. Wiesz porwał mnie taki Jai ale spoko nie jest Ufo a i ma brata bliźniaka Luka.
-Rozumiem spoko. Cześć-i się rozłączył .To takie trudne okłamywać przyjaciela ale nie mogę powiedzieć mu prawdy. Odwróciłam się w stronę bliźniaków którzy się tylko na mnie patrzyli. Nagle Luke dostał esemesa i powiedział ze mamy już iść bo jakiś Beau chce mnie widzieć
CZYTASZ
Trouble
FanfictionDziewczyna i chłopak byli swoimi przeciwieństwami ona-spokoja i poukładana 19-latka on-niebezpieczny i trudny 22-latek Nie wiedziała że będzie on jej problemem