Trouble

Rozdział 7

Z chłopakami na prawde miło się rozmawiało.Nawet Beau okazał sie bardziej rozmowny i milszy.Nie odzywaliśmy się do siebie za często tylko pojedyńcze zdania.W tym momęcie nie powiedziała bym że należą do jakiegoś gangu.Było miło jakbyśmy znali się od lat.Jai zaproponował nam obejrzenie jakiegoś filmu.Wszyscy głosowali na horror.Jai podszedł do półki i wybrał film pt.,,Obecność".Już raz to widziałam z Michaelem bo zabrał mnie na jego premiere.Poszliśmy tylko i wyłącznie jako przyjaciele.To było miłe wspomnienie.Tęsknie za nim i za Alex.James musiał zauważyć że coś jest nie tak,patrzył się na mnie.Jego wzrok mówił jedno ,,czy coś się stało" pokiwałam głową na ,,Nie" żeby nie zwracał na mnie zbytniej uwagi.Daniel i Beau z czego mi wiadomo wyszli po popcori jakieś napoje.Mam nadzieje że poradza sobie z obsługą mikrofalówki.Po 5 minutach wyszli z popcornem dla kazdego i wrócili siepo szklanki i butelki z piciem.Mamy teraz jedzenie na przynajmniej połowę filmu.Po paru minutach filmu telewizor zaczoł się wyłanczać.Troche się przestraszyłam,zobaczyłam że skip też nest wystraszony.A reszta siedziała jak gdyby nigdy nic.
-O co chodzi z tym telewizorem?-zapytałam się najbliżej siedzącej obok mnie osoby czyli Luka.
-Nic zaraz przestanie,chyba musimy już go wymienić-odpowiedział.Po paru minutach telewizor przestał przerywać i film leciał już normalnie.Do końca nie było nawet tak strasznie jak już się to oglądało.Kiedy na ekranie pokazały się napisy końcowe zostawiłam swoją miske i kubek i poszłam do mojego pokoju wcześniej mówiac wszystkim dobranoc
****************
Mam nadzieje że rozdział wam się podoba
Lajkujcie i komentujcie