rozdział 1.0

19 0 0
                                    

Na chwilę oślepił mnie jaskrawe światło

Zrobiłem krok przed siebie ale pod stopą była przepaść

Łukasz Ach!!

Kilka kamyczków oderwało się od ziemi i potoczyło się w dół. Mgła zaczęła się rozwiewać i na horyzoncie pojawił się wodospad

Łukasz gdzie ja jestem?

Woda bulgotała i szumiała i zamiast rozbijać się o kamienie w dole jej strumień płynął w górę

Łukasz chyba... Chyba ja śnię.
Ta myśl nieco mnie uspokajała. A jednak to wszystko wyglądało tak realnie!

Za plecami rozpuścierał  się las pełen ogromnych drzew. Ich gałęzi były poskręcane i wiły się aż do bezkresnego nieba.

______________________________________
Taki krótki początek

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 18, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

sekret niebiosOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz