Zaczyna się projekt genzie . Do Izy przychodzi wiadomość na Instagramie od niejakiego Karola Friza Wiśniewskiego. W treści jest zawarte że spodobał mu się kontent jaki prowadzi w swoich social mediach i stwierdził że będzie idealnie pasować do proje...
Ostatnio jest ze mną źle m.in. źle się czuje , mam mdłości itp. zauważyłam od ostatniego razu też że mają jest u nas częściej i ona i Bartek wyganiają mnie spać do salonu co jest nie poważne bo to mój pokoju też jest . Ale dziś ma już 100% pewności że się im sprzeciwie ! Mam dość tego że ktoś mną rządzi i nie mam zamiaru już tego dłużej znosić ! Ale odchodząc od tematu majki to mam wrażenie że Bartek mnie nawet w tedy nawet nie kochał ... i że był już w tedy z mają ...
Skip time *wieczór*
Tak jak wiedziałam , przyszła majka siedzą w salonie i oglądają film , nawet go w zasadzie nie oglądają bo się liżą . Bez żadnego słowa biorę pilota i włączam mój serial na Netflix,a mianowicie RIVERDALE
B - co ty robisz !? I - nie przeszkadzajcie sobie.. M - wieź się ogarnij dziewczynko ! Widziałaś się w ogóle w lustrze !? Bahahaha bo patrząc na ciebie to chyba nie . Szybciej by pękło niż byś się tam pojawiła hahahaha.
Bez zastanowienia rzuciłam w Majkę pilotem . Tak wiem ale mnie strasznie wkurwia ! Ale coś przykuło bardziej moją uwagę . Na stoliku obok kanapy stała butelka wina , czerwonego wina a majka była ubrana cała na biało. Od razu na mojej twarzy pojawił się diabełek . Wziłam butelkę do ręki i zrobiłam dużego łyka a później spojrzałam się na Majkę i opryskalam ją tym winem co miałam w buzi .
M : co ty robisz !? I : hahahaha sory strasznje mnie twój ryj śmieszy . A teraz twoje spodnie hahah wyglądasz jak byś dostała okresu M : Bartek ! Zröb coś przecież ja tak nie wyjdę z domu ! I : nie wyjdziesz tak ,tak ? To może trochę ci pomogę i poprawie kolor twoich ubrać abyś się nie wstydziła wyjść z tąd i nie wracać !
Chwyciłam znów butelkę do ręki i wstałam po czym podeszłam do majki .
M ,: nie zrobisz tego !
W tej chwili Bartek wstał z łóżka i się trochę że tak powiem za mną schował
I : ahh... Tak ? To udowodnię ci to .
W tej chwili zczełm polewać Majkę winem po twarzy i ubraniach . I miałam wrażenie że Bartek się śmieje i że się odwrócił . Na koniec rzuciłam butelkę na jej brzuch i poszłam do pokoju .
Pov. Bartek
Nie powiem śmieszyła mnie ta sytuacja mimo wszystko . Na koniec dnia Maja pojechała do siebie do domu a ja poszedłem ok. 2 w nocy do pokoju i zastałem tam śpiącą na krześle Ize więc postanowiłem ją położyć na łóżku aby mogła normalnie spać .
Pov. Iza
Tej nocy w pewnym momencie poczułam się jak bym była w normie ... To uczucie ono już kiedyś mnie objawiło gdy... byłam szczęśliwa...? Mianowicie Bartek mnie niósł chyba zasnęłam a raczej na pewno
(Wyglądalo to +/- tak)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dzisiejszego wieczoru miałam już dość więc miałam już totalnie wyjebane co się wydarzy więc stwierdziłam że się przytulę do Bartka . Jedną rękę dałam na jego plecy a drugą na włosy i delikatnie głaskałam . Czułam że się uśmiecha co automatycznie wywołało też na mojej twarzy uśmiech . Jakoś po godzinie leżałam na boku i poczułam nagle że ktoś a raczej... on się przytula do moich pleców
B : śpisz ? I : tak . B: to czemu ze mną rozmawiasz ? I : co to za pytania ? B : mogę cię o coś zapytać ? I : o co ? B : dlaczego tak nie lubisz maji? I : to długa historia... B : jestem przygotowany na słuchanie. I : kiedyś byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami ale w wieku 15 lat majka odbiła mi chłopaka . Bardzo mi na nim zależało ale dla niej wystarczyła jedna impreza chcem podkreślić że była to szkolna impreza a ona w kiblu nie powiem co z nim robiła ... A później mi odebrała wspaniałą osobę w życiu i niby mamy kontakt e czuje że to nie jest tak jak było dawniej... B : kto to taki ? I : nazywał się... B : spokojnie. I : nazywał się Bartek Kubicki...
Pov. Iza
W tedy nie wiem czemu ale łzy poleciały mi same i ryczałam jak bóbr ale... on mnie przytulił i... pocałował . Poczułam się jak w raju a potem Bartek wsadził mi swoją jedną ręke pod bluzę i jeździł po moich plecach a drugą trzymał na udzie ja swoje dzie położyłam na jego szyi i chyba nie muszę tłumaczyć co się dalej stało...
------------------ 22.01.2023 / 22.23
Witam dawno nic nie było więc wstawiam + nie wiem jak będzie teraz za bardzo z częściami książki bo trochę podupadłam na zdrowiu i nie jest łatwo ale mam nadzieję że nie będę zaniedbywała aż tak przez to książki . Buziaki życze miłego dnia/wieczoru/nocy
