Właśnie nastał moment mojego końca.. ale czy tego chciałam? Przecież jako bohaterka wmawiano mi że nie można mnie skrzywdzić.. że jestem niezniszczalna.. że nic nie jest w stanie zniszczyć posiadacza miraculum.. a teraz? Właśnie leżę i umieram w ramionach osoby którą kocham.. wykrwawiam się czując, że obraz zaczyna mi znikać z pola widzenia, słyszę stłumione krzyki a potem tylko cisze.. tak po prostu wszystko ucichło? Moja przygoda właśnie w tym momencie dobiegła końca.
CZYTASZ
Simple thing, where have you gone?
Fanfiction✭ Fragment z książki ✭ Do tej pory nie udało mi się porozmawiać z Adrienem, jakoś go unikałam. Za to ja i Luka zostaliśmy parą, tikki ciągle mnie odciągała od tego pomysłu, ale nie wiedziałam że dzisiaj moje życie tak się zmieni. M - Muszę wracać d...