,,Śmierć nie jest tak straszna, jeśli jest się w pełni świadomym, dlaczego się umiera"
Kochałem cię,
Kochałem dnie, w których pierwszym widokiem po przebudzeniu była twoja twarz,
Kochałem dotykać twoich ust,
Kochałem rysować twoje portrety,
Kochałem twój uśmiech,
Kochałem twoją beztroskość,
Kochałem twoje zaangażowanie,
Kochałem to, że się starałaś,
Kochałem to, że byłaś,
Kochałem nasze ostatnie wspólne momenty,
Kochałem, kiedy biegłaś do mnie i szarpałaś za moje ramiona,
Kochałem widok twoich zapłakanych oczu
Kochałem to, że już więcej cię nie zranię,
To, że znajdziesz u bliskich poparcie,
To, że w ostatnich chwilach całowałaś moje zimne usta,
To, że patrzyłaś w moje oczy, kiedy ja odpływałem, moja skóra robiła się sina, a ze mnie powoli uchodziło życie.
Dla ciebie. Zrobiłem to dla ciebie. Nigdy nie będę miał już szansy spojrzeć na inną. Nawet tego nie chciałem.
Pozwoliłem ci na bycie samotną. To wszystko dla twojego dobra.
Odnajdziesz się, będzie dobrze.
Nigdy nie byłem z kimś tak blisko, jak z tobą.
Jesteś wyjątkowa, zasługujesz na dobre życie.
Życie, która lepiej ułoży się beze mnie u twojego boku.
Kochałem nasze ostatnie spojrzenie,
N̶i̶e̶n̶a̶w̶i̶d̶z̶i̶ł̶e̶m̶ Kochałem cię.
—
CZYTASZ
𝐋𝐎𝐍𝐄𝐋𝐈𝐍𝐄𝐒𝐒: 𝐬𝐜𝐇𝐢𝐳𝐨𝐏𝐡𝐫𝐄𝐧𝐢𝐜 𝐃𝐢𝐚𝐑𝐲
Fanfic❝𝙄 𝙡𝙤𝙫𝙚𝙙 𝙤𝙪𝙧 𝙡𝙖𝙨𝙩 𝙡𝙤𝙤𝙠, I̶ ̶h̶a̶t̶e̶d̶ 𝙄 𝙡𝙤𝙫𝙚𝙙 𝙮𝙤𝙪.❞ ,,Dziennik schizofrenika" - jedyne, co zostawił Heeseung. Mały przedmiot, w którym potrafił się wygadać, nie będąc ocenianym. Właśnie to kochał. Możliwość wypisania się...
