Pov Bakugo
Deku się obudził powiedzieliśmy sobie co do siebie czujemy, to był piękny moment po jakiejś dłuższej chwili przytulania się zapytałem go o związek zgodził się natychmiast ale nie chciał odrazu czułości to było z jego strony dziwne ale bardzo dobrze wiedziałem że się zmienił i to nie ten sam Deku z czerwca, uszanowałem to.
Spałem z nim u pielęgniarki całą noc ,okazało się że była burza ja mam twardy sen ale ten biedaczek się obudził kiedy tylko wiatr się zerwał. Poszedł się napić wody a ja usłyszałem krzyk wstałem odrazu i pobiegłem w jego kierunku usłyszałem kolejny piorun i głośniejszy krzyk zobaczyłem tam Izuku z zakrwawionym nadgarstkiem, jego ulubionym kubkiem potuczonym na podłodze i jego zapłakanego zwijającego się z bólu.
Zauważyłem że jakiś odłamek wbił mu się w ten nieszczęsny nadgarstek.Podszedłem do niego on się przestraszył i odsuną zacząłem go uspokajać głosem podziałało ,zaskakująco udało mi się zrobić tak aby mój głos brzmiał miło co jest rzadkie. Usunąłem szkło w bok tak aby zrobić przejście podszedłem do niego wyciągnąłem mu to lekko wbite szkło z ręki i przytuliłem mocno do siebie miałem w nosie to że mogę obrócić sobie ciuchy teraz był ważny tylko on.
Po jakimś czasie odkleił się ode mnie a ja zająłem się opatrywaniem jego rany wyszło mi to całkiem nieźle z doświadczenia bo różnego rodzaju w walkach.
Pov Deku
Obudziłem się wtulony w Kacchana , obudzony przez silny wiatr wstałem żeby pójść się napić wziąłem mój ulubiony kubek i zacząłem nalewać wodę niestety strzelił piorun który mnie wystraszył upuściłem przez przypadek mój ulubiony kubek i potłukłem go, spanikowałem
kiedy zobaczyłem że w mojej ręce został jeden odłamek, a potem również przez to że w drzwiach stała jakaś postać nie brałem wtedy pod uwagę że to może być Kacchan. Ten zaczął mnie uspokajać głosem po chwili odsunął szkło zrobił sobie do mnie przejście podszedł i przytulił mnie. Opatrzył moją ranę, trochę bolało ale nie była głęboka.Wróciliśmy do spania ale jeszcze trochę z nim porozmawiałem, w końcu czułem się bezpieczny.
Pov Bakugo
Wstałem wcześniej od Izuku,chwilę po tym przyszedł pan Aizawa i wypytał mnie co się stało z jego ręką ale dla niego to też nie było nic poważnego więc w tym temacie dał mi spokój. Powiedział że jeśli chce to do pokoju Deku może dostawić jakieś meble ale uznałem że się zmieszczę powiedziałem Izuku o tym że się do niego przenoszę ale chyba już spał uznałem że dziś mu o tym powiem.Idealnie się złożyło bo zaczynał się budzić, pani pielęgniarka zmieniła mu opatrunek bo ten cały przemógł.
Powiedziała że to nic poważnego i kazała mi się nie martwic oczywiście siedział mi na kolanach, trzymałem go a pielęgniarka robiła swoje.Pan Aizawa powiedział że możemy już wracać do siebie i jak zwykle zasną w śpiworze,jak zwykle wyglądał jak debil ale dałem se spokój od komentarzy.
Pov Deku
Obudziłem się w towarzystwie Kacchana i Pana Aizawy o czymś tam gadali , nie obchodziło mnie to zbytnio ale posłuchałem przez przypadek , chodziło o meble. Wstałem a Kacchan przypomniał mi że przecież teraz mieszkamy razem w jednym pokoju z jednej strony cieszyłem się jak małe dziecko a z drugiej trochę się bałem reakcji innych
*myśli*
A co jeśli będę się śmiać?!
A co jeśli powiedzą że to nie w porządku że LGBT i w ogóle?!
A co jeśli Uraraka sobie coś zrobi przeze mnie?!A co jeśli skłucą nas ?! A co jeśli ....Kacchan mnie przytulił i już przestałem myśleć ale nadal się bałem reakcji innych ,przyniósł mi jakieś inne ciuchy przebrałem się on też i pielęgniarka znów zaczeła swoją pracę robiąc mi nowy opatrunek powiedziała że praktycznie już wyzdrowiałem.
Po tym wszystkim Kacchan wziął mnie na ręce i bez jakichkolwiek obaw zaniósł mnie do naszego pokoju niestety nie obyło by się od spotkania kogoś okazało się że to był Shoto , wtulilem się mocniej w Kacchana on zauważył moje obawy i wyszeptał ze jeśli ten mieszaniec coś mi powie to go rozsadzi byłem pewien tych słów.
Shoto nie odzywam się ale gapił się na nas jak by zobaczyło niewiadomo co w sumie się nie dziwię bo mało kiedy spotyka się prześladowcę i jego ofiarę w uściskach. Dotarliśmy do pokoju poszliśmy się umyć i ja poszedłem spać a Kacchan rozpakowywał się .
Pov Shoto
Szedłem korytarzem szukając Midoriyi i nagle widzę Bakugo z kimś na rękach okazało się że to Midoriya?! nie poznałem go cały wychudzony... widziałem minę Bakugo na mój widok więc wyjątkowo dałem im spokój ale byłem zazdrosny. Szukałem go żeby mu powiedzieć co czuje a tu takiego gówno!?
Coś czuję że muszę coś poradzić bo to nie normalne że oni się przytulają czyżby mój największy koszmar się spełnił ? Czy bakudeku zaczęło istnieć ? No chyba żarty odrazu zadzwoniłem po Urarake i kilka innych osób zaczęliśmy gadać o co z tym chodzi postanowiliśmy iść do pokoju Deku żeby wypytać go o co chodzi.
(Przepraszam za błędy jak coś )
807 słów
CZYTASZ
🧡💚Podaj rękę🧡💚
RomancePo śmierci All Mighta deku nie może się pozbierać na pomoc przychodzi mu pewien wkurwiający blondyn Bakudeku🧡💚, trochę smutne,liczę na ciekawe uwagi dzięki i zapraszam