🧡💚Podaj rękę🧡💚

Rozmowy🤨

Pov Bakugo

Zaniosłem z powrotem tego brokuła do naszego pokoju i zostawiłem go, sam wyszedłem musiałem wyjaśnić pare spraw temu jebanemu mieszańcowy uwu-girl i mondrali.Wbiłem im do pokoju a dokładniej do pokoju mieszańca w którym już wyscy siedzieli i zacząłem z nimi gadać ( czyli drżeć mordę bo to w końcu Bakuś )

B:WY SKURWYSYNY!!!!

S:puka się 🤨

B:MORDA!!

U:czego ty chcesz od nas ?!

B:CZEGO W CHCECIE ODEMNIE!!!??!!!!!!?????
DO JASNEJ CHOLERY!! ODPIERDOLCIE SIE OD DEKU I ODEMNIE!!! NIC WAM JESZCZE NIE ZROBIŁEM ALE JAK TAK BARDZO TEGO CHCECIE TO ZARAZ MOŻE SIE TO ZMIENIĆ!!

U:nic nam nie zrobisz nie bądź taki pewny siebie !

S:Po co tu przyszedłeś ??!

B:PO CO WY PRZYSZLIŚCIE POD DRZWI DO NASZEGO POKOJU??!!

U,S:Pogadać z Izuku

B:KURWA JESZCZE RAZ WAS TAM ZOBACZĘ TO NIE RĘCZĘ ZA SIEBIE !!!

U,S: czemu nie dasz nam z nim pogadać ?!

B: JAPIERDOLE BO NIE ,JAK BĘDZIE CHCIAŁ TO SAM WAM POWIE A TERAZ DAJCIE NAM ŻYĆ!

*wyszedł trzaskając drzwiami*

*Myśli*
Ciekawe czy się obudził musi mi wszystko wytłumaczyć..

Pov Deku

*Sen deku*

Ciało czerwonookiego zaczęło spadać z dużą prędkością w dół, nikogo tam nie było, nie było szans żeby je ktoś złapał.

Rzuciłem się aby to zrobić niestety nie zdążyłem a brakowało tak mało... Tak mało...

Ciało upadło na ziemię obok niego odrazu znalazłem się ja.

Kacchan mów do mnie!
Ej halo nie zostawiaj mnie !!

De-k...u- powiedział słabo Bakugo a z jego ust popłynęła krew

Kacchan!!!-krzyczał dusząc się łzami

Nie poradzę siebie bez ciebie!... Nie zostawiaj mnie !!
Nie chce znów być sam !!!!!!

-Blondyn stracił panowanie nad ciałem, spuścił głowę i zamkną oczy-

K-k...Ka-...cch-an...!
Kacchan??
KACCHAN!!!!!!!- krzyczał zalany łzami

Obudziłem się krzycząc imię mojego ukochanego, cały zapłakany i zalany potem, łapałem łapczywie powietrze idealnie gdy się obudziłem wparował do pokoju Kacchan.
Z pytaniem na twarzy podbiegł do mnie a ja rzuciłem się mu na szyję.

Kacchan ty żyjesz- mówiełm zapłakany

Już jestem spokojnie... Koszmary ??

Mhm- wymruczałem pod nosem

Co ci się śniło?

Nie chcę o tym rozmawiać -powiedziałem że strachem

No dobrze, niech ci będzie

Dziękuje że jesteś...

Nie ma za co- odpowiedział ze spokojem w głosie

A gdzie byłeś??

Wyjaśnić pare spraw, nic ważnego

Pov Uraraka,Shoto i Iida

To było dziwne nie sądzicie- zaczął Shoto