Kai: *siedzi sobie w salonie*
Odgłosy z kuchni: COLE! Mocniej! Tak!! Tak! TAKKK! MOCNIEJ!
M O C N I E J ! ! !Kai: *okurdeczassiębać*
*zagląda do kuchni gotowy zobaczyć coś strasznego*
Jay: Cole, no co ty! Mistrz Ziemi jesteś! MOCNIEJ ugniataj to ciato!
Cole: Cicho mały kurduplu.
Jay: *zauważa Kai'a*
Cześć, Kai! Cole właśnie robi ciasto czekoladowe. Chciałbyś trochę jak już będzie gotowe?
Kai: Nie... Dzięki... Czy ciasto WANILIOWE czy czekoladowe... Nie chcę żadnego...
Jay i Cole: *nie ogarniają*
![](https://img.wattpad.com/cover/333922126-288-k566648.jpg)