Pov.Polska
Kiedy dotarłem na miejsce to następnie zapukałem do drzwi.Otworzyła mi wtedy Japonia.
J-Witaj Polska!
P-Hejjj przyszedłem na to wiesz😏
J-😏ooo tak tak!-Po czym mnie wzięła za rękę i zaprowadziła do pokoju.Wtedy usiadła na swoim łóżku.J-Usiądź tu a ja zaraz to przyniosę😏😏😏 -zrobiłem co powiedziała a ona poszła po to.Kiedy wróciła dała z jakieś 13 książek z pustymi kartkami na łóżko.
J-Dobra a więc pamiętasz zasady? Wymyślasz ship z jakimiś krajami i następnie piszesz o tym shipie w książce. Gotowy?-Ja wtedy przygotowałem długopis do ręki i popatrzyłem na nią.
P-oczywiście że tak-ja zacząłem pierwszy pisać bo ona nalegała ponieważ umiem opisywać lepiej co się dzieje,więc zacząłem.Kiedy skończyłem pisać o shipie który był o UkrCan ona natomiast dostała jakiegoś krwotoku.
J-OMAGHAAA to jest zajebiste-i czytała to dalej.
P-teraz twoja kolej-Ona na mnie spojrzała i wzięła długopis następnie się cicho zaśmiała.Już wiem że ship który zrobi będzie związany ze mną.. No trudno.Kiedy skończyła powiedziała że to jest ship o mnie z Rosją, szczerze to nie wiem co o tym sądzić.
J- I jakkk?( ͡° ͜ʖ ͡°)
P- Wiesz no emm.. myśle że jest. Okej?- trochę tak dziwnie myślić o przyjacielu który by spał z tobą, ale to i tak tylko jakieś nierealne yaoi.
P- Jest git tak myśle?
J- Oo to fa- wtedy zadzwonił do niej telefon i musiała odebrać, okazało się że North Korea próbuje znowu zamordować poduszkami South Korea przez co musiała wyjść tak samo jak ja.Chodziłem powoli do Domu następującym krokami. Kiedy dotarłem otworzyłem drzwi, a wtedy Rzesza odrazu mnie przytulił.
Rz- CZEMU DO SCHEIßE ( cholery(?) ) NIE BYŁO CIĘ TAK DŁUGO?!
P- Po prostu zostałem u Japonii na trochę dłużej.
Rz- ty tak na serio?..- spojrzał się na mnie załamany i następnie odetchnął- dobra po prostu następnym razem mi napisz lub powiedz na ile u niej zostaniesz , dobra?P- a co ty tak się mnie wgl uczepiłeś? I do tego się tak martwisz o mnie- spojrzał na niego podejrzliwie. Dziwnie się zachowuje od kiedy u niego zamieszkałem. Pewnie gościu nie miał z kim gadać.
Rz- A no bo..- trochę się spiął jak go oto zapytałem.- czemu nie?
P- bo to trochę dziwne? Nie sądzisz?
Rz- NAhh skąd że , ah no tak zapomniałem ze chciało mi się spać i tak jest już późno wiec pa - po czym se poszedł do pokoju. Nie no. Zajebiście.
Pov. III Rzesza
Kurwa no i po co ja wgl do niego gadałem?Co on o tym pomyśli, ehh. Jak tak se chodziłem by iść do mojego pokoju , widziałem że drzwi były otwarte.-Przecież ich nie zamykałem- rozszerzyłem drzwi aby zobaczyć mój pokoju w całej demolce , wszystko było rozwalone, albo poniszczone i leżało na podłodze.Patrzyłem się na to wszystko ze szokiem w oczach, ale coś przykuło moją uwagę.Kartka która leżała na ziemi przyczepiona do kamienia , pewnie to wyjaśnia czemu okno jest rozbite.Wziąłem kamień z kartką do ręki aby ją przeczytać.~[ Do III Rzeszy ]~
• idź sprawdź Kuchnie JUŻ •
Od: ..........Co do kurwy?!Pobiegłem szybko z powrotem do kuchni aby zobaczyć.....
Polska on...... Nie żyje?....
Nie to nie możliwe prawda?!
TO NIE MOŻE BYĆ PRAWDA
꡴ 𝐎 . 𝐁 . 𝐎́ . 𝐃 . 𝐙́ . 𝐒 . 𝐈 . 𝐄̨ ꡴
Pov. Polska
Obudziłem się gdy w moich oczach raziło mnie światło.Chciałem wstać, ale zobaczyłem że ból głowy mi na to nie pozwala.
P- Gdzie ja jestem?....
Zauważyłem ludzi z oddali nie mogłem zrozumieć co oni mówią ponieważ bo mnie bolała głowa , ale kiedy przestała to usłyszałem coś trochę.
?- Pacjent się obudził ze śpiączki doktorze.
Do.- Dobrze że i tyle.Minęło już 17 lat odkąd był w niej.
„Śpiączka"? Czekaj- ale jak?...Czyli mój związek z niemcem i poznanie Trzeciej Rzeszy to był... Tylko sen?-——————————————————
Przepraszam was ludzie ale nie
Mogę tej książki dokończyć z wielu
Powodów.1. Nie mam weny
2. Za bardzo nie wiem
Czy opuszczę ten fandom ,
Ale pewnie do tego nie nastąpi.
3.Za bardzo znudziło mi się pisanie.Więc przepraszam was. Może dokończę to
KIEDYŚ , ale jak na razie- książka oficjalnie jest...[ O P U S Z C Z O N A ]
CZYTASZ
||~ZAPAMIĘTAJ~|| III Rzesza x Polska *Kontynuacja książki* [ OPUSZCZONA ]
AcakA więc to jest Kontynuacja Shipu III Rzesza x Polska. Autotem jestem ja i wiem ttoche czasu mineło kiefy zrobiłam ostatnią strone , ale nie martwcie się! bo książka już nie jest zawieszona a tamta jest powietrzymy no zakończona. A jeżeli chodzi czem...