Pov iga :
Reszta drogi minęła w stylu gombao ja i Tadek piliśmy z jednego bidona bo nie chciałam się najebać gdy wypiłam pół bidona Tadek zaczął się czepiać
Ta : tobie już starczy
Ig : tadziuuuu No ej
Ma : iga on ma racje
Ig : No dobra masz !
Mt : spokojnie jeszcze się napijesz iga dzisiaj impreza nie gadaj ze zapomniałaś
Ig : No okejDo lezoere dojechaliśmy na 17 na 18 była kolacja a o 20 : 30 w pokoju gombao rozpoczęcie imprezki będzie tak z 15 osób zaufanych bo nie chcemy problemu
Po kolacji :
Ig : pomalować cie ?
Ma : jak chcesz i zdążysz
Ig : przestań dopiero 18:30 mamy być na 20 : 30 ja się pomaluje teraz ty sie ubierz i ogarnij fryzurę ja za ten czas skończę się malować i pójdziemy jeszcze do sklepu z chłopakami
Ma : No dobraImpreza :
Pov Tadek :
Jazdy był już trochę podpity iga najmniej nagle słyszę Matczaka krzyczącego że gramy w butelkę tak wiec w piętnaście osób w kole Michu zakręcił butelką i wypadło oczywiście na mnie wcale nie ustawione
Mt : dobra Tadek prawda czy wyzwanie
Ta : wyzwanie
Mt : dobra niech wszystkie dziewczyny zamkną oczy a ty pocałuj najładniejszą dziewczynę z tego koła
Ta : zabije cie wyszeptałemWiec nadszedł ten moment... pochodziłem trochę po kołku by zmylić osoby wszystko szło po naszej myśli dopóki obok Igi gdy się nachylałem pojawiła się Agata i wbiła się w moje usta gdy iga otworzyła usta ta bardziej się do mnie przykleiła nie wiele patrząc rzuciłem nią o podłogę i pobiegłem za igą po której było widać ze będzie płakać dogoniłem ją siedziała cała zapłakana na schodach przed hotelem .
Ta : iga daj mi to wytłumaczyć
Ig : co chcesz powiedzieć ! To nie tak jak myślisz !! Wiem co widziałam
Ta : ale to ona mnie...
Ig : zamknij się rozumiesz !! Myślałam ze ci na mnie zależy
Ta : iga...
Ig : wypierdalaj !!
Ta : OkPov Michał :
Po butelce odkąd wróciła iga nigdzie nie mogłem znaleźć Tadka wiec poszłem do naszego pokoju już przed drzwiami wiedziałem że tam jest gdy weszedłem do pokoju wiedziałem odrazu że się najebał w samotności popijając smutki znając go nie będzie chciał rozmawiać wiec tylko po prostu go przytuliłem
Ta : Michał ja znowu zjebałem ona nie chce mnie kurwa znać
Mt : powiedziałeś jej ze to Agata a nie ty ?
Ta : niby jak Michu nie dała mi wejść w słowoCo będzie następne ??
YOU ARE READING
Bananowa przyjaźń // GOMBAO 33
FanfictionDo klasy w której jest szkolna elita dołączają 2 dziewczyny Odrazu reszta zauważa że nie są za bogate co sprawia że zostają wyśmiewane a co jeśli pomoc przyjdzie z najmniej oczekiwanej strony ? Czy zmieni to reputacje szkolnej elity