Tylko jeden rodzic?
Młody trans mężczyzna jeszcze nie dawno mieszkający w Opolu, w wieku dwudziestu dwóch lat przeprowadza się do Warszawy – aby odbyć ostatnie dwie korekty płci.
Nie długo po tym spotyka się z przyjaciółką, z którą się zna od dawna. I realizują swój pomysł. Kilka lat później główny bohater proponuje Julii swój pomysł, który chciał zrealizować od dawna. Niestety przed nimi jeszcze długa historia.
Polski pisarz i edytor – L.E- zaprasza was do czytania, pięknej historii, Emila Wiśniewskiego, Julii Banasik i wiele innych.
„Z dedykacją dla najdroższej przyjaciółki L.E.
Wiele słów miłych dla niej daję, niech ta powieść przyniesie ci chwile najlepsze. Niech kochanej przyjaciółce ulubione i najlepsze rzeczy się staną. Życzy jej serdeczny przyjaciel L.E."
Emil Wiśniewski, to polski pisarz – różnej tematyki – i programista. Jest on trans-mężczyzną, urodził się dziesiątego sierpnia tysięcznego dziewięćsetnego roku. Był raz żonaty.
Za to jego najlepsza przyjaciółka, Julia Banasik. Ona to, polska artystka i fryzjerka. Urodziła się dziewiątego lipca tysięcznego dziewięćsetnego roku. Nie była mężata.
Poznali się gdy mieli po trzynaści lat, przez GG (Gadu-Gadu). Był on polskim portalem społecznościowym.
Już w wieku szesnastu lat, postanowili się spotkać.
*
- No to co już zostało zamieszkać razem, nie? – Rzekł Emil do Julii.
Julia potwierdziła to od razu. Tak jak postanowili, tak też zrobili.
Gdy ich nauki dobiegły końca, wyprowadzili się do Wrocławia. Z dużej ilości oszczędzonych pieniędzy, wynajęli mieszkanie.
- To co, domówka? – Zapytał dynamicznie.
- Ale my nikogo nie mamy. – Odpowiedziała zdezorientowana.
- Dla nas kochana. – Rzekł fortunnie i zderzył swoje czoło z jej, trzymając jej poliki – śmiejąc się w jednym momencie.
- A więc, pijemy? Kupie kilka trunków, przekąski – na jutro jakieś gotowce. I będzie najlepszy wieczór.
- Ty się jeszcze pytasz? – Odpowiedziała Julia. – Lecisz, Emilek. – Dodała uderzając go w brzuch.
- Ja tu jeszcze wszystko ogarnę.
*
Przygotowali salon do wieczoru i położyli się pod kocem na kanapie.
Oglądali razem swój ulubiony bajkę „Teen Titans" i zajadając się najróżniejszymi przekąskami, popijali alkoholem.
- History in the making,
Part two, it's so crazy right now..– Zaczął chłopak śpiewać ich ulubioną piosenkę, kalecząc język angielski.
- I look and stare so deep in your eyes,
I touch on you more and more every time.. – Kontynuowała wstając z łóżka, za to nie kalecząc angielskiego.
Julia włączyła szybko podkład i Emil kontynuował, wzięła jego dłonie w swoje.
-When you leave, I'm begging you not to go.. – Tańczyli przyjaciele w wieczornym świetle, śpiewając ulubioną piosenkę.
(Piosenka: Crazy In Love od Beyonce).
CZYTASZ
Zbiór Opowiadań [L.E.]
Short StoryJest to zbiór opowiadań autorskich, zbiór będzie ciągle aktualizowany. Czasami mogą się pojawić opowiadania z przekleństwami lub drastycznymi scenami. Opowiadania, które się znajdują w zbiorze: - Pod Okiem Sławy - Tylko Jeden Rodzic - Zawsze i wszęd...