~Tamaki~
Nadal leżałem na ramieniu Togaty, było dość wygodnie. Te jebane yaoistki oczywiście musiały tam gadać o jakimś planie? leżałem tak sobie i leżałem, i myślałem co zrobię jak dojedziemy, pewnie pójdę spać, Togata jak ja to i on więc on też pójdzie, nagle on zaczął się bawić moimi włosami, głaskał mnie po głowie, a dziewczyny piszczały, oczywiście z boku robiły zdjęcia eh te Yaoistki czemu wszystkie dziewczyny z naszej klasy to Gejskie Yaoistki shipują każdego chłopaka który się rusza z jakimkolwiek innym czasami zdaje mi się że mogą też shipować męskie manekiny lub cokolwiek co się rusza jaki to ma sens ? Sam mam siostrę która jest yaoistką, w jakim ja świecie żyje.
boje się co będzie jak jakiś chłopak z naszej klasy znajdzie sobie chłopaka, życzę mu powodzenia, i współczuje. Pewnie zaraz dojedziemy więc czas już się budzić.
-O proszę! nasza śpiąca królewna wstała!-Powiedział Togata chichrając się.
-A widzisz, jestem tak piękny jak królewna z bajki, albo nawet lepiej - Uśmiechnąłem się do niego
-Myślę że piękniejszy! - odpowiedział
Zaczęliśmy rozmawiać o tym jak piękny jestem, a potem jak on jest piękny, wymienialiśmy swoje plusy i minusy, wady i zalety itd. itd. Gadaliśmy i Gadaliśmy, nie tylko z sobą, a też z innymi, zanim przerwał nam nauczyciel.
-Uczniowie skontrolujcie czy wszystko macie ponieważ wysiadamy!- powiedział
Popatrzyłem czy w mojej torbie wszystko jest by niczego nie zostawić, naglę pod fotelem znalazłem nieznajomy mi dziennik z imieniem Togaty na okładce? Co to?
-Ehm co tam masz to jest z moim imieniem na okładce ?- zapytał zdziwiony
-Sam nie wiem co to jest, znalazłem to pod fotelem, przeczytamy to razem w pokoju- wstałem z miejsca i udałem się do wyjścia z autobusu.
Gdy już wszyscy byliśmy na miejscu dziewczyny oczywiście już poszły zwiedzać wszystkie domki i okolice przy okazji kupując wszystko co popadnie, my z Togatą poszliśmy po klucze do pokoju bo nie będziemy tak stać bezczynnie.
Więc podeszliśmy do nauczyciela, zapytaliśmy o klucz, wziąłem klucz, Togata zabrał mi klucz, złapał za nadgarstek i zaciągnął do naszego domku.Otworzyłem drzwi od pokoju, popatrzyłem jeszcze raz na numer pokoju na drzwiach, a potem na numer na kluczu żeby upewnić się że to jest na pewno dobry pokój.
-to chyba jakieś żarty.- powiedziałem cichym ale takim głosem że chłopak zdołał mnie usłyszeć.
-Czyli chyba musimy spać razem- powiedział uśmiechając się.
-no niezła rzecz do cieszenia się.- odpowiedziałem znudzony.
-Dobra dobra, gdy byliśmy dziećmi nie przeszkadzało ci spanie razem! A tak poza tym będzie nawet wygodnie bo łóżko jest ogromne!- oznajmił
Blondyn skoczył na łóżko, a ja spokojnie usiadłem i oparłem się o ścianę, gdy nagle przypomniałem sobie o dzienniku który znaleźliśmy, wyjąłem go z przedniej kieszonki plecaka i otworzyłem, było tam dużo napisane,
pewnie któraś z yaoistek to napisała, wszystko jest o mnie i o togacieNagle zobaczyłem rysunek, bardzo dziwny rysunek, Popatrzyłem na współlokatora a on popatrzył na mnie, panowała między nami panowała cisza. Gdy nagle ją przerwałem.
-Okej, wszystko rozumiem, ale kto rysuje takie rzeczy?- uznałem.
-Nie mam pojęcia, ale przyznaj że dobrze razem wyglądamy- odpowiedział z wielkim uśmiechem, i popatrzył na mnie ruszając brwiami.
Popatrzyłem na niego znudzony, ale lekko się uśmiechnąłem, szybko się przebrałem, w jakąś cienką bluzę, krótkie spodnie i zacząłem zakładać buty, a togata gapił się na mnie gdy się przebierałem, czułem jakby robił mi dziurę w plecach swoimi oczami.
-No dobra, wstawaj już, chodźmy pozwiedzać.-powiedziałem
On wstał za mną i razem poszliśmy pozwiedzać okolice. Były tam różne bary, restauracje i plaża oczywiście, były tam też rożne stoiska, więc z Togatą poszliśmy tam coś kupić. Były tam wisiorki, pierścionki, bransoletki, kolczyki i wiele wiele więcej. Razem kupiliśmy sobie wisiorki dla najlepszych przyjaciół. Cały dzień wszyscy dobrze się bawili, graliśmy w siatkę na piasku, dziewczyny gadały opalając się na kocach, robiły sobie warkoczyki i opowiadały sobie o nowych yaoi. My z chłopakami gadaliśmy jakie te dziewczyny są pojebane, a Ito gadał cały czas o Kumiko.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
words : 664
BARDZO WAS PRZEPRASZAM ŻE TAKIE KRÓTKIE ALE NIE MAM POMYSŁÓW, PROSZE DAWAJCIE MI NOWE POMYSŁY!!!😿
(POWRACAM KOCHANI)
CZYTASZ
Twój Uśmiech...[miritama]
FanfictionHistoria o dwóch przyjacielach którzy znają się od dziecka a następnie zakochują się w sobie co się działo dalej? Dowiecie się w historii