Rozdział 17

387 12 14
                                    

Kochani! Witam was w rozdziale 17!

Mam dobra wiadomość! Z biologii dostałam 6-😻

*

Pov Benio:
Wezwania były strasznie luźne i prawie w ogóle nic się nie działo zaraz po dyżurze poszlem do Britney.

Usiadłem na krzesełku przy jej łóżku I złapałem jej dłoń. Tak bardzo tęskniłem za jej uściskiem.

– Hej Kochanie.. Przyszedłem zobaczyć co u ciebie. Opiekowałem się wczoraj Lidzie jest prze słodka.– opowiedziałem na co poczułem uścisk mojej dłoni.

Spojrzałem na Britney Miała otwarte oczy i Patrzała na mnie z lekkim uśmiechem.

– Hej Beniu..– powiedziała Cicho na co ja pocałowałem jej czoło.

– Jak dobrze cię słyszeć...– powiedziałem na co Łzy napłynęły mi do oczu.

– Cieszę się że cię widzę...czuwałes przy mnie prawda?– zapytała na co przytaknęłem.

– nawet nie wiesz jak się stęskniłem– oznajmiłem na co ona położyłam dłoń na moim Poliku.

– Widzę że się pani obudziła Jedziemy na Badania– oznajmiłam Pielęgniarka Wchodząc do Sali z Wózkiem.

– Dobrze Beniu przyjdz później..– powiedziała blondynka na co ja wyszlem z Sali i Udałem się do Socjalnego by wziąć Nocny dyżur.

*skip time*

Przechodziłem koło Sali Britney dziewczyny nie było podeszlem do jakiejś Pielęgniarki i zapytałem czy widziała Julkę kobieta odpowiedziała że nie wie.

Poszlem Kawałek po czym zobaczyłem Britney rozmawiająca z jej Kumpelem z Osiedla. Bardzo tego nie chciałem ale zrobiłem się zazdrosny.

Gdy Dziewczyna odwróciła wzrok ja zaczęłem iść w drugą stronę.

*

Pov Britney:
Rodzyn był prze zabawny widziałam jak benio mnie obserwuję znowu jest zazdrosny.

– Rodzyn słuchaj ja musze spadać później pogadamy– powiedziałam idąc w stronę benia.

Złapałam go zanim on wyszedł ze szpitala.

– Gdzie Idziesz?już uciekasz chciałam z tobą Pogadać– powiedziałam na co on spojrzał na mnie.

– Idę do Socjalnego.– oznajmił na co ja złapał jego dłonie.

– Beniu.. proszę.. – poprosiłam na co on poprostu się zgodzil.

– Znowu jesteś zazdrosny?– zaczęłam na co on zmarszczył brwi.

– Nie jestem!– stwierdził.

– Nie Kłam wiesz że tego nie lubię!

– Nie jestem naprawdę..– Oznajmił na co uwierzyłam.

Położyłam dłoń na jego Poliku a on przysunął się do mnie po czym delikatnie go pocałowałam on natychmiast odwzajemnial.

Chwilę potem wtacilam się Pielęgniarka która mnie szukała.

– Pani Julio wszędzie Panią szukam. To dla pani wypis– powiedziała dając mi Kartkę.

– Dziękuję– powiedziałam na co Pielęgniarka odeszła a Benio znowu mnie pocałował.

– Dobra Beniu ja idę się przebrać!– oznajmiłam idąc w stronę Socjalnego na co on mnie zatrzymał.

– Oszalałas! Nie ma mowy Maszeruj Do Samochodu, mojego! Jedziemy do domu!– rozkazał.

– A co z twoim dyżurem?– Zapytałam na co on nie odpowiedział tylko poprostu zabrał mnie do swojego Auta.

Tak bardzo cieszyłam się że znów z nim jestem..

*

Koniec na dzisiaj kochani! Jutro postaram się napisać rozdział. W czwartek na Bank nie będzie bo jadę na Pół finał z ręcznej😭 trzymajcie kciuki

Jrdjskleoejwkkdm dobra nara🏃‍♀️🏃‍♀️

Blask Słońca | | Benioxbritney NasygnaleOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz