Pov ophelia
Obudziłam się o tej samej porze co wczoraj , przeciągłam się i wyszłam z mojego królestwa , wyjęłam z szafy dresy i bluzęPo ubraniu się udałam się do kuchni zrobić śniadanie , postanowiłam zrobić tosty sobie i oli , za progu wyłoniła się zaspana Ola ,przytuliłam ją na powitanie
~ hej robię śniadanie zjesz ? ~ opi
~ hejo oczywiście że zjem ja głodna jestem ~ Ola
~ zaraz będą usiądź ~ opi
Wyjęłam jedzenie i usiadłam obok dziewczyny , po zjedzonym posiłku wyszłam z Olą , pożegnałam się z dziewczyną i poszłam na krótki spacer , do tej pory nie mogę uwierzyć że za 9 miesięcy , pojawi się mała kruszynka...
Wróciłam do domu , położyłam się na kanapie , znalazłam zdjęcia z Malediw postanowiłam je wstawić na insta ( będzie na końcu )
Wybiła godzina 12:21 , postanowiłam zrobić sobie szybki obiadPov nicola
Skończyłem trening o 12:00 , wróciłem do domu i odrazu poszedłem pod prysznic, umyłem się i przebrałem w świeże ubrania i zeszedłem na obiad , zjadłem i wróciłem do pokoju , te 3 godziny minęły szybko , ubrałem się i wyszedłem z domu na spotkanie z Ophelią , usiadłem na ławce czekałem na dziewczynę aż się zjawiPov ophelia
Założyłam buty i bluzę i wyszłam z domu , pokierowałam się do parku do chłopaka z którym byłam na tą godzinę umówiona , doszłam już na wskazane miejsce chłopak już był usiadłam obok niego i go przytuliłam na powitanie , po między nami była cisza wkońcu się odezwałam~ dziecko zrujnuje ci karierę dlatego ja chcę odejść...
~ nie ophelia zdecydowałem że wychowam je z tobą nie pozwolę ci odejść kocham cię i naszego maluszka
~ uh okej zgoda po między nami ?
~ jasne tęskniłem za tobą
~ ja za tobą też
Pożegnaliśmy się i wróciliśmy do swoich domów , poszłam do coś słodkiego, wzięłam żelki i poszłam do swojego pokoju , Oli jeszcze nie było więc miałam całą chatę dla siebie , wzięłam ubrania i poszłam się umyć , czułam się tak jakoś brudno
Wlałam wodę do wanny i puściłam kroplę płynu , rozebrałam się i weszłam do ciepłej wody , zauważyłam jak mój brzuch trochę się powiększa , umyłam się i wypuściłam wodę , wytarłam się i ubrałam , wróciłam na swoje poprzednie miejsce gdzie siedziałam wcześniej , wzięłam telefon do rąk i napisałam do nicoli co robi , napisał mi że nic , odpisał mu czy by do mnie nie przyszedł na noc , odpisał mi że wpadnie za 10 minut , usłyszałam dźwięk otwierających się drzwi była to Ola zapłakana , podeszłam do niej szybkim krokiem i zapytałam co się stało~ Ola co się stało ? ~ opi
~ chłopak ze mną zerwał.. ~ ola
~ nie był ciebie wart znajdziesz innego ~ opi
~ dobra ja idę do siebie i nie będę przeszkadzać ~ Ola
~ okej będzie Nicola na noc jak coś i nie wstydź się chodzić ~ opi
~ spoko ~ Ola
Dziewczyna poszła do siebie a ja zostałam w salonie czekając na chłopaka który miał być lada chwila
Minęło 5 minut i chłopak zjawił się w moim mieszkaniu , zdjął swoje buty i znalazł się obok mnie , przytuliłam się do niego , nie wiem co mi jest ale potrzebuje teraz wsparcia od każdej osoby z którą przebywam , poszliśmy do mojego pokoju , położyłam się na łóżku a chłopak obok mnie , moja głowa wylądowała na jego klatce piersiowej, jego ręce obejmowały moją talię , nie wiem czy hormony tak na mnie działają ale zaczęłam płakać bez powodu , chłopak to zauważył i odrazu posadził mnie na swoich kolanach~ co się stało opi ~ Nicola
~ nic mi się nie stało poprostu płacze bez powodu ~ ophelia
~ nie wiem ale tak sądzę że będziemy dobrymi rodzicami ~ Nicola
~ będziesz cudownym tatą Nicola ~ ophelia
~ a ty cudowną mamą ophelio ~ Nicola
Zaczęłam ziewać , odrazu przytuliłam się do chłopaka i poszłam spać...
Miałam jakiś dziwaczny sen , że urodziłam dziecko drugie , a ono po kilku miesiącach zmarło , szybko otworzyłam oczy żeby wybudzić się z tego koszmarnego snu , popatrzyłam się w obie strony i wstałam z łóżka , poszłam do kuchni napić się , nalałam sobie wody do szklanki i ją wypiłam duszkiem , zgasiłam światło w kuchni i wróciłam do sypialni , położyłam się obok chłopaka i próbowałam iść spać ale nie potrafiłam , kręciłam się w obie strony , była 2:19 , zajebistą godzinę sobie wybrałam , wkońcu usnęłam______________________________________
_ophelia.szczesna_ : my baby 💕*Wyłączono opcje komentowania*
______________________________________
Hejka słoneczka oto następny rozdział
CZYTASZ
kocham cię zrozum to...
FanfictionZostaliśmy parą w nie typowej sytuacji , ale udało nam się wytrwać aż do ślubu..