"
A dla mnie liczy się to
Liczy się to, co masz Ty
Nieważne z prądem czy pod
Ja pójdę, gdzie pójdziesz Ty
"
Dawid Podsiadło album Lata Dwudzieste
"To co masz ty"
Wiem, obiecałem, że to już koniec z listami.
Ale usłyszałem ta piosenkę gdzieś w galerii.
Pamiętam jak pierwszy raz słuchaliśmy jej razem.
Kojarzy mi się z najleoszyk okresie w związku.
Tym gdzie jesteś oszołomiony i zakochany.
Tym gdzie tak bardzo troszczysz się o swoje kochanie i nie chcesz go/jej zostawiać samej.
To najpiękniejszy czas.
Nie zawsze trwa długo.
Czasami trwa tydzień, czasami ciągnie się to miesiącami.
Ale i tak kochasz swojego partnera.
Pomimo wszystko.
Ale ja i tak mam psa.
I mam go całkiem sam.
Chodzimy na wspaniałe spacery.
Dobrze, że jest mój.
Nie dzielę go na pół.
Bo nie umiem dzielić miłości na pół, umiem natomiast dzielić ciebie z nim.
Nie jest czymś co mi o tobie przypomina.
Mój ukochany pies nie będzie mi się z nikim innym kojarzył.
Będzie moim kochanym Larym.
Wyleczyłem się z ciebie Victor.
Całkowicie się z ciebie wyleczyłem.
Kocham to uczucie.
CZYTASZ
∆Planowaliśmy Psa∆Listy Do Victora∆
Novela Juvenil"Planowaliśmy Psa. by z nami w łóżku spał. Było to moje marzenie dbać o niego jak o ciebie. W połowie spełnia się. Obok mnie leży pies. Ale z drugiej strony puste miejsce. Nie chcę widzieć ciebie więcej Bo ja i tak mam psa. Mam go całkiem sam." *k...
