1. Noc która zmienila wszystko

13 1 3
                                    

Panowała noc a ja smacznie spałam po imprezie w swoim dużym ,ciepłym łóżku przykryta grubą kołdrą ,słuchając spadających kropel zza okna i szumiących drzew .
Jak nagle w środku nocy usłyszałam huk drzwi uderzających w ścianę mojego pokoju na co momentalnie zerwałam się ze snu a wtedy zobaczyłam ojca w stanie którym nie sądziłam ze może być .
Wbiegł spanikowany do mojej sypialni zapalając lampkę koło łóżka ,miał rozpięte kilka guzików swojej śnieżnobiałych koszuli i rozwiązany krawat przewieszony przez kark ,włosy które zawsze były idealnie ułożone były teraz w ogromnym nieładzie. Na jego twarzy mogłam dostrzec OGROMNA panikę i ...strach ? Nie do końca byłam świadoma co się dzieje przez nagłą pobudkę , jednak kiedy mężczyzna kucną koło łóżka i spojrzał mi w oczy, błagając abym się skupiła ,zaczęło do mnie docierać , że przede mną znajduje się spanikowany ojciec i już wtedy wiedziałam ,ze sprawa jest naprawdę poważna.
-Kate !!! -powiedział do mnie głośno łapiąc za ramiona -Musisz się teraz spakować okej ??! Przyniosłem walizki spakuj wszystko co najpotrzebniejsze -odparł poważnie błądząc po mojej zdezorientowanej twarzy wzrokiem
-A-ale czemu ? O co chodzi -zapytałam cicho -Spakuj się . Rozumiesz ? -powtórzył ponownie i wstał z szarej wykładziny
-O co chodzi , Gdzie jedziemy ?? Jest 5:00 -sprawdziłam na elektronicznym zegarku dopytując zdenerwowana jednak wysoki mężczyzna wyszedł z mojego pokoju , a ja jako uparta 16-latka wybiegłam odrazu za nim . Szlam za wysoka sylwetka ojca przez korytarz próbując go dogonić a kiedy weszłam z nim do biura ujrzałam wielkie drewniane biurko na którym aktualnie były porozwalane papiery, teczki oraz pootwierane wszystkie szuflady ,przy wysokich ścianach stały ogromne szafy książek a na dużym bordowym dywanie stały walizki ojca.
Nie mam pojęcia czemu ale ten widok wydawał się naprawdę przerażający poniewaz od kiedy pamietam to miejsce wyobrażałam sobie nieco inaczej jako wielki pokoju o białych ścianach dostojnych meblach z kanapą i telewizorem oraz kominkiem a pokoju zawsze wysprzątany na błysk .
Kiedy ojciec ignorował mnie szukając czegoś pomiędzy księgami , nie wytrzymałam
-O co chodzi !! Odpowiedz !!-krzyknęłam głośno , trochę za głośno
-Nie teraz ,idź się spakować -odpowiedzią surowo a kiedy zobaczył ze nie zamierzam się ruszyć podszedł do mnie już spokojnie i położył obie ręce na moich ramionach i ze łzami w oczach powiedział-Kate jesteś już duża i z tego co widzisz sytuacja jest poważna , na to co się stało nie miałam wpływu i musimy wyjechać okej ? Wiem że oczekujesz jakikolwiek wyjaśnień ale dużo , chcąc nie chcąc dla twojego bezpieczeństwa powiedzieć ci nie mogę . I tak jestem przestraszony ponieważ grozi nam duże niebezpieczeństwo , a zwłaszcza tobie Kate -wskazał na mnie palcem -nie sądziłem ze kiedyś się to stanie i boje się ze starcie kolejna kobietę ,która kochałem w taki sam okrutny sposób
-Mhm -mruknęłam niezabardzo wiedziac co powiedzieć ,również ze łzami w oczach jak kropla słonej cieczy zaczęłam spływać po moim policzku mężczyzna starł ją i dodał -widzimy się tu za dwadzieścia minut spakowani okej? -spytał
-okej -odpowiedziałam pewnie i wróciłam do sowiego pokoju w biegu .

Zamknęłam powoli białe drzwi i podeszłam do ogromnej szafy po czym zaczęłam pakować wszystkie ubrania które w niej znalazłam ,nie pomijałam nawet tych w których nie chodzę wrzucałam wsztstko jak popadnie do walizki ,kosmetyki zgarnęła z białej toaletki ,wyjęłam teczki z najważniejszymi dokumentami ,a kiedy wróciłam z łazienki z ostatnimi rzeczami zamknęłam torby i stanęłam w rogu sypialni żegnając się przerażona z miejscem nie tylko w którym się urodziłam i wychowałam ale tez z miejscem w ,którym zrobiłam pierwsza imprezę , pierwszy raz się całowałam ,pierwszy raz przeżywałam rozstanie ale również ...tu żyła moja mama której historii nie dane było mi poznać .
Zeszłam na dol w miejsce w którym się umówiła z ojcem -Spakowana ?-zapytał-taa-odpowiedziałam zagubiona sama w swoich myślach .

Przed domem stały dwie duże limuzyny na którym widok się zdziwiłam , jeden z mężczyzna wziął moje bagaże i schowka je do jednego z samochodów ,po czym wsiadłam na tylnej siedzenia jednak jak zobaczyłam ,że ojciec Idze do drugiego samochodu krzyknęłam z nim wysiadając
-Nie jedziesz ze mną ?!- nie chciałam sama jechać nie wiedząc nawet do kąd.
Mężczyzna zatrzymał się i odwrócił znów ze łzami w oczach -przepraszam cie Kate kiedyś zrozumiesz ... kocham cie-po usłyszeniu ostatniego słowa ,którego ojciec nigdy nie wypowiadał ,elegancko ubrany mężczyzna pomimo moich starać wepchnął mnie znów do limuzyny i zamkną drzwi .
Uderzałam pięściami w okno krztusząc się własnymi łzami oglądają jak opuszczam rodzinne miejsce nie wiedząc ,że już na zawsze , oraz jak mój tata -jedyna rodzina wystawia mnie bez żadnych wyjaśnień.

Fight for the truth | Evill AcademyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz