nowe życie

6 1 0
                                    

Dojechałam do kawiarni 3 minuty przed czasem więc zaparkowałam samochód i weszłam do kawiarni. Zajęłam stolik najbliżej dużego kwiatka i zaczęłam przeglądać social media.

Po 5 minutach dzwonek przy drzwiach zadzwonił i weszła moja cała paczka znajomych. Należały do niej ze mną 5 osób. May, Lila, Cole Jack i ja.

Podeszli do mnie i zaczęli mnie wszyscy obściskiwać.

-Będzie nam ciebie brakować Mia- Powiedziała Lila

-Mi was też ale nie martwcie się przyjadę tutaj na przerwę świąteczną a to już za niecałe 2 miesiące!

-Wiemy wiemy ale i tak będzie nam ciebie brakować- Cole dołączył się do rozmowy

I tak zaczęliśmy nasze ostatnie 3 godziny zanim wyjadę.

*time skip*

Byłam już w połowie drogi do domu i nie powiem że nie bo było mi smutno kocham tych ludzi i będzie mi ich bardzo brakować bo spędzali ze mną każdy dzień.

Ale zawsze musi się coś skończyć.

coś o tym wiedziałam.

Wysiadłam z mojego samochodu i obładowana prezentami weszłam do domu.

Zostało mi 30 minut do wyjazdu więc na spokojnie mogę je otworzyć ale najpierw poszłam się przywitać z rodzicami którzy leżeli na kanapie.

-Hejka ja już wróciłam ale jeśli pozwolicie to pójdę do pokoju otworzyć jeszcze prezenty od przyjaciół.

-Dobrze córciu-Powiedziała Rodzicielka.

-A i twoje rzeczy znieśliśmy już do garażu wystarczy że włożysz je do swojego samochodu-Dopowiedział tata

-Dziękuje- Powiedziałam biegnąc do pokoju.

Usiadłam na podłodze i zaczęłam otwierać prezenty.

Pierwszy był od cola który dał mi słodycze z lokalnego sklepiku oraz naszyjnik z wygrawerowanym jego imieniem z przodu i moim z tył i dodał karteczkę ,żebyś o mnie nie zapomniała,

Uśmiechnęłam się i założyłam naszyjnik

Kolejny był od May która dała mi liścik na pożegnanie i również ulubione słodycze.

Przedostatni był od lily która dała mi pierścionek z pandory i dopisała ,mam taki sam,

Ostatni był od Jacka. Nie dość że sam prezent mnie zdziwił to zawartość też, i to bardzo.

W siatce był misiu trzymający serduszko i 2 energetyki z przyczepioną karteczką ,nie zaśnij podczas drogi bo tego nie chcemy,

I na dole siatki była koperta...

Otworzyłam i zaczęłam czytać

,Hej Rose chciałem ci tylko podziękować bo to ty przyjęłaś mnie do swojej paczki kiedy każdy mnie nie lubił i ze mnie kpił. Jest mi bardzo smutno przez to że wyjeżdżasz ale przecież musiało tak być prawda?

Kocham cię i nie zapomnij tam o mnie mała.

Trzymaj się w wielkim mieście:),

Jak ja się cieszę że ich mam.

Ale okej nie ma czasu na płakanie bo muszę już lecieć pakować pudełka bo zostało mi 15 minut. Chwyciłam siatki zbiegłam ze schodów i zaczęłam pakować pudełka do bagażnika mojego samochodu. 2 musiałam dać na siedzenie z tył bo się nie zmieścili ale nic nie szkodzi.

Odłożyłam prezenty i plecak na siedzenie pasażera , puściłam muzykę i ruszyłam za moimi rodzicami w podróż.

To będzie długa noc.

*time skip*

Dojechaliśmy już pod wieżowiec w którym będziemy mieszkać i nie ukrywam tego że mi się bardzo podobał.

Był Bardzo wysoki a w dodatku cały przeszklony.
Weszliśmy do lobby gdzie rodzice poszli załatwić ostatnie papiery oraz odbiór klucz a ja się trochę rozejrzałam.
Budynek był utrzymany w jasnych kolorach oraz nowoczesnym stylu.
Recepcja znajdowała się w centrum pomieszczenia po obu jej stronach było parę kanap a z tego co myślałam na korytarzu za nią były windy.

I się nie myliłam.

Kiedy rodzice wszystko załatwili wzięliśmy część rzeczy i pojechaliśmy windą na 22 piętro.

Mieliśmy tylko jednego sąsiada na piętrze przez wielkość apartamentów.

Szybko weszliśmy do środka i od razu mi się tutaj spodobało. Duży salon po lewej stronie od wejścia a po prawej znajdowała się nie mała kuchnia w odcieniach granatu i białego. za kanapą był duży stół a jeszcze dalej po lewej 2 pary drzwi.
Jedne prowadziły do biura a drugie do sypialni moich rodziców. Natomiast mój pokój znajdował się na korytarzu po prawej stronie mieszkania.
Były na nim też jakieś inne pokoje ale na razie mnie one nie obchodziły.
Chciałam się już jak najszybciej położyć co od razu po wejściu do pokoju zrobiłam.

I tak oto zaczynało się moje nowe życie.

<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3
HEJKA.
Wiem że może narazie książka nie jest jakoś bardzo ciekawa ale obiecuje że w kolejnych rodziałach zacznie sie rozkręcać.
To wszystko odemnie miłego!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 28, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Almost PerfectOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz