Enemies to lovers // Byler

przyjaciel

Will byers
Kuźwa spóźniłem sie do szkoły aktualnie biegne to dej zasranej klasy która jest na najwyższym piętrze ( czy coś nwm jak inaczej to nazwać ). Jak będę musiał sie tłumaczyć dlaczego się spóźniłem. Jestem załamany.
- Ała kurwa- powiedziałem bo wpadłem na kogoś i sie wyjebałem. Zauważyłem te czarne wlosy które tak bardzo chce dotknąć i sie jeszcze bardziej przeraziłem. Chyba zemdleje oczywiście że to Majkel mój największy crush bo lepiej być nie mogło.
- boże sory- powiedział czarnobył ( czemu czarnobyl ? Nwm). Podał mi ręke żebym wstał.

-Zyjesz???- nie nie żyje, gupi on jakis

-Tak wszystko w porządku- odpowiedziałem bo jeszcze by pogotowie wezwał

- to dobrze, idziesz na lekcje czy z nich uciekasz bo ja uciekam.

-ide na lekcje ale jak moge to z chcęcią z tobą ucieknę bo mam historie której niecierpie!- błagam żeby sie zgodził bo go poznam i będę miał co opowiadać Max i Michelle.

- no spoko to chodź- dzięki boże 

- a gdzie idziemy ??? 

- nad jezioro bo czemu nie 

-spoko koko- nigdy sie nie spodziewałem że będę uciekał z Michael'em Wheeler'em ze szkoły nad jezioro ale nie sprzeciwiam sie.

SKIP TIME

Byliśmy już nad jeziorem. Była dziś ładna pogoda więc miło było. Kocham takie miejsca gdzie można wyczilować ( nwm jak sie pisze) troche. 

- Ładnie tu :)- powiedziałem żeby zacząć jakąś konwersacje i zacząć dopytywać czym sie interesuje i kim chce być.

- zgadzam sie z tobą :)- odpowiedział- Btw mam na imie Mike Wheeler choć pewnie to wiesz.

- Will Byers - odpowiedziałem robiąc minę :D poszliśmy na pomost i usiedliśmy.

- co lubisz robić?? ;>- zaczął Mike ( przyszły mąż )

- słuchać muzyki i malować- odpowiedziałem zgodzie z prawdą- a ty?? 

- też lubie słuchać muzyki i czasem próbuje pisać wiersze czy jakieś cytaty- odpowiedział. troche mnie zszokował z tymi wierszami i cytatami ale ok.- mam przy sobie słuchawki chcesz posłuchać muzyki ??

- no okej :)- po chwili wyją słuchawki z kieszeni i podał mi jedną słuchawkę. Włożyłem ją do ucha i usłyszałem cicho moją ulubioną piosenkę. Uśmiechnąłem sie do niego, a ten odwzajemnił uśmiech. Po jakiś 10 minutach stwierdziliśmy że nie chce nam sie już szłuchać muzyki więc oddałem mu słuchawkę.

- Ej a wiem co teraz zrobie??? - zapytał

- nie, nie wiem? 

- a to zrobie !!- wykrzyczał te słowa i wrzucił mnie do wody. japierdole jakiś pojebany chyba ale i tak go kocham 

- TY CHUJU!!!- wykrzyczałem do niego i pociągnąłem za noge do wody. Ha beka z niego.

- co ty robisz ?!?!?!?! 

- jak mnie wrzucasz do wody to masz XD
I w ten sposób zaczęła sie walka na chlapanie. 

-Choć mi na barana- powiedział. o czym on gada- no dawaj!!- wszedłem na jego plecy a ten mnie wyrzucił do wody.. Myślałem że sie udusze. 

-XD beka z cb byers- No co za chuj ale zacząłem sie śmiać z nim.

- haha ale zabawne- powiedziałem i wbiegłem w niego przewalając go do wody.

- i co teraz mi zrobisz wheeler?

- gówno- zaczeliśmy sie śmiać a ja pewnie byłem czerwony jak burak

SKIP TIME 

po zabawie w wodzie w syrenki wyszliśmy z jeziora i myślałem że jestem kostką lodu bo nie miałem ani ręcznika bo z kąd i jeszcze nie miałem bluzy

- Masz bo widze że ci zimno_ czarno włosy podał mi swoją bluzę

- nie bo ci będzie zimno

- nie będzie bierz

- jak nalegasz- wziąłem od niego bluze. Boże jaka ona była ciepła i pachniała nim po prostu niebo. Po drodze wyschneliśmy i dobrze bo by moja mama by sie pytała czy sie tak spociłem na wf. 

- odprowadzić cie do domu?? - zapytał Mike

- nie musisz ale jak chcesz 

- to chodz - położył swoją ręke na moje ramie i mnie obją żeby mi było jeszcze cieplej. pewnie byłem tak czerwony jak jakaś bomba.

SKIP TIME 

byliśmy już pod moim domem.

- to papa dzięki za dziś :)- powiedziałem pierwszy

- też dziękuje <:- odpowiedział i mnie przytulił- papa :>- powiedział i odszedł. boze święty to był magiczny dzień. Wszedłem do domu i okazało sie że nie ma nikogo więc poszedłem do pokoju i położyłem sie spać bo stwierdziłem że jutro wszystko opowiem Max i Michelle. Miałem bardzo fajny sen :)

***************

ok. 700 słów 

Piękna historia ♥ jak to pisałam to uśmiechałam sie sama do siebie 

Pozdrawiami każdego kto to czyta  szczególnie bogataciociazAmeryki

 ♥