Wstałam dziś o wczesnej godzinie, szykował się wspaniały dzień. Urodziny Sofi !!! Gdy wstałam słońce już wyszło zza chmur. Nie miałam dużo czasu ponieważ była już 7:00 rano a Sofija wstaje zazwyczaj o 9:00.
Wczorajszego dnia po tajemnie poszłam do sklepu i kupiłam rzeczy na imprezę głównie balony i konfetti. Cała zabawa odbędzie się na sali którą wynajęłam, była przepiękna jestem pewna że jej się spodoba. O gości też się nie musi martwić zaprosiłam wszystkich jej znajomych i przyjaciół łącznie ze mną będzie znajdywało się 26 osób. Szybko napisałam kartkę że zaraz wracam i położyłam ją koło łóżka Sofi. Pojechałam na sale znajdowało się tam kilka moich znajomych którzy pomogli mi ustroić sale. Wyglądała pięknie te srebro i zielony no po prostu bajka. Wróciłam do domu i zastałam Sofi w kuchni robiącą sobie śniadanie i powiedziałam.
- Hejka kochana nie męcz się tak, to twój dzień, idź się połóż a ja wszystko przygotuje
- Myślałam że już zapomniałaś odpowiedziała ze śmiechem i podziękowałaPrzygotowałam jej pyszne kanapki i do tego jej ulubioną herbatkę następnie zaniosłam jej z uśmiechem na ustach do pokoju. Spojrzała się na mnie swoimi pięknymi niebieskimi oczami i rzekła
- Jeszcze raz ci dziękuje, tak się ciesze że cie mam
- Uwierz mi ja też ale nie o tym gatka gdy zjesz ubierz się ładnie czeka cię niespodzianka
- O matko już nie mogę się doczekać :DW tym czasie gdy ona jadła sama poszłam się ogarnąć i włożyć prezent do pięknej zielonej torby. Aż nagle zapukała do mnie, z prędkością światła chowałam upominek. Gdy ją ujrzałam aż mi się słabo zrobiło, zawsze mówiłam że jest piękna ale tego dnia przebiła wszystko. Była ubrana w srebrną krótką sukienkę, jej ukochaną torebkę i piękny wianek na włosach.
Było już późno zaraz mieli zjawić się goście a ona nawet nie wiedziała gdzie idziemy. W ramach kolejnej niespodzianki zamówiłam dla niej limuzynę.
- O MÓJ BOŻE POGRZAŁO CIE KOBIETO?!? ZAWSZE O TYM MARZYŁAM KOCHAM CIE
Tak się cieszyłam że jej się podobało ale jeszcze najlepsze przed nią. Wsiadłyśmy I tańczyłyśmy do panującej tam muzyki z winem w ręku.Gdy przyszła pora wysiadać Sofija nareszcie ujrzała piękną sale, którą jej wynajęłam. Aż skakała z radości gdy zobaczyła co dla niej zrobiłam i ile tam było gości
- Stara powalaliło cie ?
- Taka osoba jak ty w 100% na to zasługuje
Zaczęliśmy się bawić do puki nie nadeszła pora składania życzeń i dawania prezentów. Gdy nadeszła moja kolej wręczyłam jej piękny naszyjnik z wygrawerowanym moim imieniem i rzekłam
- Mam drugą połówkę :))
- Boże kocham cie, jesteś szalona dziękuje ci za wszystko co dla mnie zrobiłaś. Nie wieże że mogło by cie teraz tu nie byćGdy wszystko się zakończyło było już dosyć późno. Byłyśmy zmęczone więc zadzwoniłam po taksówkę. Jak przyjechaliśmy do domu poszłyśmy się jedynie przebrać w piżamy i odrazu się położyłyśmy, ostatnie zdanie przed pójściem spać powiedziała Sofi
- to były najcudowniejsze urodziny w moim życiu dziękuje ci za to że jesteś
Przytuliłam ją i odrazu zasnęłyśmyJUPII WRESZCIE NAPISAŁAM KOLEJNY DZIAŁ PRZEPRASZAM ŻE TYLE TO TRWAŁO ALE NIE MIAŁAM WENY. Odrazu mówię że przepraszam za błędy ortograficzne czy interpunkcje jeśli takowe były ale pisze to koło godziny 00:00 a więc jestem trochę zaspana. Wyczekujcie następnego działu :*
(Ps sorki jeszcze że takie krótkie
zakończenie)
CZYTASZ
Internetowa przyjaciółka
RomanceJest to historia o dziewczynach, które poznały się w internecie. Czy zobaczą się w realu? Przeczytaj aby dowiedzieć się więcej