Tony i hailie, grają sobie w salonie na konsoli w Fifę.
Hailie:....wiem że jestem..taka zajebista w Fifę...bo to moja pasja jest..tak naprawdę piłka nożna....kocham ją..ja grałam kiedyś..w piłkę nożną.
Tony: piłkarzyki chyba
Hailie: nieprawda! Grałam normalnie w juniorach czy czymś tam... trampkarzach chyba.
Tony: shsh trampkarzach shshsh.
Hailie: jest takie coś przecież...
Hailie strzela bramkę.
Hailie: widzisz jaka jestem zajebista!
Tony zaczął się śmiać.
CZYTASZ
rodzina monet / talksy
Humorco gdyby, tony kradł pasztety, a vince bawił się lalkami barbie? #174 - rodzinamonet - 07.05.2023 #41 - talksy - 11.05.2023 #56 - talksy - 12.05.2023 #433 - monet - 05.08.2023