romantyczna historia

812 9 0
                                    

Cam - całkiem romantyczna historia, jej pies prawie urżnął Dylanowi nogę.

Vince - bo się pchał gdzie nie trzeba.

Dylan - nigdzie nie było napisane, że to teren prywatny!

Cam - no nie wiem, może trzeba było poznać, że to czyjaś posiadłość po tym, że była otoczona płotem? A wyście go sobie bezmyślnie przeskoczyli jak jakieś pieprzone sarenki.

Hailie - ugryzł cię? Ten pies?

Cam - capnął go zaraz nad kostką. I potem się, kurwa, zaczęło, koczowanie po szpitalach.

Blanche - a Martina przylatywała później do nas każdego dnia, a to z domowej roboty ciasteczkami, a to z bombonierą. Skakała nad nim, a ten leżał, niczym wielce schorowane panisko. Jak tylko dziewczyna wychodziła, to nagle wstawał z łóżka jak nowo narodzony.

Dylan - stare dzieje.

Hailie - Dylan, to urocze.

rodzina monet / talksy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz