Gdy już uciekliśmy zobaczyliśmy naszą przyjaciółkę Baśkę więc poszliśmy w czwórkę przez przejcie podziemne. Rozmawiałiśmy sobie o tym co się stało wcześniej .
Jak zwykle szliśmy powoli .
-czujecie to co ja - powiedziała Baśka
-co-powiedział Leon
- nic nie czujemy -powiedziałyśmy ja i Wiktoria
-Taki zapach rozkładających się ciał - powiedziała Baśka
-No tak-powiedział Leon
Naszym oczom ukazał się makabryczny widok 5 ciał czterech dorosłych i jedno dziecka. Były zmasakrowane wokół była kałuża krwi. Omineliśmy je bokiem i poszliśmy dalej ( działo się to pośrodku przejcia podziemnego). Od tamtego strasznego widoku mineło góra 5-10 minut może więcej....ღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღ
Hejka dzisiaj po dwunastej będzie dłuższy rodział
Komentarz? Gwiazdka?
Będzie mi bardzo miło
Do zobaczenia
CZYTASZ
Pewna trójka przyjaciół...
Teen FictionLas na Zawodziu ( to dzieje się gdy idziemy do mojego wujka przez nawiedzony las I nie tylko)