Staliśmy przed blokiem a przednim stała Maja więc poszliśmy w piątkę. Pojechaliśmy windą na czwarte piętro . Jak już wysiadliśmy rozebraliśmy buty i kurtki a plecaki położyliśmy na podłogę . Gdy umyliśmy ręce pozostała czwórka poszła oglądać telewizor a ja poszłam się umyć bo było późno . Później gdy wyszłam z łazienki poszła Maja po niej Wiki trochę później Leon i na końcu Baśka. Dochodziła 23 więc poszliśmy robić kolację gdy skończyliśmy i zjedliśmy poszliśmy do łóżek . Baśka Maja i Leon poszli spać do salonu a ja z Wiktorią do pokoju przy wejściowych drzwiach ( jest jeszcze jeden od prababci) . O trzeciej obudził mnie krzyk mojej dziewczyny i chyba nie tylko mnie. Za oknem latała dziewczynka z czarnymi włosami i podkrążonymi oczami w białej sukni ślubnej . Za nią była mgła a obok świece w kształcie czaszek. Zasłoniłam granatową zasłonę i poszłyśmy spać. Kiedy wstaliśmy poszliśmy zrobić w łazience nasze sprawy gdy to już zrobiliśmy zjedliśmy śniadanie i oglądaliśmy telewizję . Gdy zjedliśmy ubraliśmy buty plecaki kurtki i poszliśmy do windy .
ღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღღ
Hejka dzisiaj ostatni rodział tej książki do zobaczenia
CZYTASZ
Pewna trójka przyjaciół...
Novela JuvenilLas na Zawodziu ( to dzieje się gdy idziemy do mojego wujka przez nawiedzony las I nie tylko)