Rozdział 3 ciężka noc i dziwne zachowanie Filipa

39 3 0
                                    

*o 19:30 Paweł zaprowadził Filipa i Emilię do ich pokoju*
*gdy byli już w pokoju usiedli na łóżku*
F:ale miękkie to łóżko
E:no fajnie będzie się tu spać
F:*mówi po cichu* a szczególnie z tobą
*Emilia usłyszała to co Filip powiedział i się bardzo zdziwiła ale też jej się to spodobało i się lekko uśmiechneła,i nie chciała mu
mówić że wie to co on powiedział*
myśli Filipa:czemu ja to powiedziałem co sie ze mną dzieje
myśli Emili:może ja też mu się podobam?
*mineły 2 godziny Filip i Emilia leżeli na łóżku i przeglądli tt i ig
ale się do siebie nie odzywali*
*była 21:30*
*Wiktor i Dawid chcieli im wejść do pokoju*
W i D:no siema wam
W:widze że ktoś sie tu z kimś pokłócił haha
F i E:nie pokłóciliśmy się tylko poprostu się do siebie nie odzywamy bo nie mamy o czym gadać i tyle
W i D:okej dobra niech wam będzie ale mamy wam coś co
powiedzenia
F i E:no co
W i D:chcecie iść z nami oglądać film będzie też reszta
F i E:no dobra a kiedy ten film się zaczyna?
W i D:za chwile narazie szykujemy przekąski i inne takie
F i E:okej to my za chwile zejdziemy do was
W i D:okej
*Wiktor i Dawid zeszli na dół*
*Emilia pisała do swojej mamy że nie będzie jej w domu na noc*
F:Emilka idziesz?
E:już ide tylko dokończe pisać
F:dobra
*Filip stał przy drzwiach i czekał na Emilię która siedziała na
łóżku i pisała do swojej mamy*
E:już ide
F:okej a z kim pisałaś?
E:z moją mamą że nie będzie mnie w domu na noc żeby się nie martwiła a co?
F:a nic tak tylko pytałem,dobra chodź bo sie spóźnimy
E:okej
myśli Emili:czy on jest o mnie zazdrosny?
*gdy byli już na dole usiedli mniej więcej tak Filip i Emilia obok
siebie a obok nich Maja z Pawłem później obok nich Wiktor z Dawidem,obok Wiktora i Dawida siedział Marek (Bzyq),obok niego Kasia z Wojtkiem*
*włączyli film i zaczeli oglądać (był to horror)*
*kilkanaście minut później Emilia się wystraszyła i wtuliła się w
Filipa*
*W i D po cichu do siebie*
W:o pacz Dawid widzisz Filipa i Emilie?
D:no widze
W:siedzą wtuleni a Filip mówił że Emilia mu się nie podoba
D:no właśnie widze że tutaj nowa para nam się szykuje
W:no haha
*po filmie wszyscy poszli do swoich pokoi była 23:30*
*w pokoju Emili i Filipa*
F:no i jak ci się podobał film?
E:fajny był ale troche straszny
F:troche straszny że aż wtuliłaś się we mnie?
E:no tak a co miałam zrobić przestraszyłam się
F:no dobra okej
E:Filip ja będe się już kłaśc spać
F:okej tylko dam ci swoją koszule bo nie masz w czym spać
E:okej
*Filip wyciąga swoją koszulke z plecaka i daje ją Emili*
E:dobra dzięki Filip ja ide ją założyć,a w ogóle to gdzie jest łazienka?
F:chodź pokaże ci
*zaprowadził ją do łazienki i sam poszedł do ich pokoju się przebrać w swoją piżame*
*wzieła ze sobą swoją torbę w której miała tylko krótkie spodenki
do spania,ale koszulki zapomniała*
*tymczasem u Emili w łazience kiedy się przebierała*
E:*mówi do siebie po cichu*
E:wsumie dobrze że wziełam te spodenki do spania ale koszuli to
już musiałam zapomnieć jak zawsze,dobrze że Filip dał mi swoją
koszule
*gdy się przebrała i była już pod drzwiami ich pokoju, zapukała do niego bo pomyślała że Filip też może sie przebierać*
*gdy zapukała do pokoju Filip odpowiedział jej żeby chwile zaczekała*
*kilka minut później Filip odpowiedział jej że może już wchodzić*
*mineły 2 godziny była 1:00 w nocy*
*Emilia obudziła się z krzykiem na cały pokój tak że się Filip obudził*
F:Emilka co się stało?
E:wystraszyłam się
F:czego
E:tego co mi się śniło i naprawde nie chciałbyś wiedzieć co mi się
śniło
F:no ja bym chciał wiedzieć powiesz czemu się wystraszyłaś?
E:no dobra to śniło mi się że budze się rano i że nagle każdy mnie
nie lubi i unika
F:ale ty wiesz że tak nie jest?
E:no wiem
*opowiadała mu dalej co jej się śniło gadali tak aż do 2:00 w nocy*
*ktoś nagle puka im do pokoju*
E:Filip słyszysz te pukanie w drzwi?
F:no słysze chyba nie tylko mnie obudziłaś haha
*śmieje się po cichu*
E:no Filip!
*to był Dawid i wszedł im do pokoju*
D:a co tu tak głośno było przed chwilą?
F:Emilia sie wystraszyła tylko
D:a okej,dobra to ja już ide
*pożegnali się z nim i Dawid poszedł do swojego pokoju znowu
spać*
E:dobrze że to był tylko Dawid
F:no
F: a w ogóle mam pytanie
E:no co?
F:czemu ty wczoraj jak poznawałaś Dawida to się stresowałaś?
E:prawie zawsze tak mam że jak poznaje nową osobę to się stresuje
F:ale jak my się spotkaliśmy poerwszy raz to się nie stresowałaś
E:no nie wiem czemu
*gadali przez chwile i poszli spać*
*rano obudzili się o 9:30*
*Filip poszedł się przebrać do łazienki*
*w tym czasie budzi się Emilia*
myśli Emili:gdzie jest Filip?
myśli Emili:może poszedł sie przebrać do łazienki,poczekam na
niego i przy okazji posiedze sobie chwile na tt
*kilka minut później wrócił Filip*
*mówi do Emili i zamyka drzwi od ich pokoju*
F:Emilia to ty już nke śpisz?
E:no tak obudziłam się przed chwilą
F:no to dobrze a idziesz się przebierać?
E:no ja bym jeszcze chwile poleżała w łóżku
F:no okej
*Filip chciał coś powiedzieć do Emili ale weszedł im Dawid do
pokoju*
D:siema stary
F:siema Dawid co chcesz?
D:za chwile będzie śniadanie
F i E:okej a o której mniej więcej?
D:chyba gdzieś o 10:20 bo później idziemy na miasto
F i E:okej
*gdy byli już na śniadaniu Filip podszedł do Emili i zapytał się
czy chce z nim iść na chwile do kuchni*
*podchodzi do Emili*
F:Emilia idziesz ze mną kuchni?
E:tak pójde ale po co?
F:sama się dowiesz za chwile
*gdy byli już w kuchni Filip zamkną drzwi*
E:no co chciałeś Filip?
*powiedział jej to co chciał i przytrzymał ją za talie i ją pocałował*

Co się wydarzy dalej,czy Emili podobał się pocałunek od Filipa?

"to tylko przyjaciel-a może jednak chłopak?"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz