Prolog

84 2 0
                                    

Diabeł.

Na lekcjach religii i na mszach w kościele, ludzie powtarzali, że ta istota nie ma prawa istnieć. Dość często słyszałam, jak był przedstawiany. Upadły anioł. Pan Chaosu. Król Piekła i Mroku. Sieje zniszczenie i niszczy dobre serca niewinnych dusz. Mężczyzna z rogami, czerwoną skórą i ogonem. Dzierżąc w potężnych dłoniach widły, karał ludzi, którzy na to nie zasłużyli.

Ja widziałam go inaczej. Jako pięknego mężczyznę, który się lekko pogubił. Który nie miał w życiu łatwo, a za wyrażenie swojego zdania został zesłany do Piekieł. Widziałam go jako mężczyznę z pięknymi czarnymi tęczówkami, tak bardzo przypominającymi węgiel czekający na zapalenie. Były smutne. Mrok jaki nimi zawładnął był jak mgła do której nie można wchodzić. W której można się zgubić.

Złamałam ten zakaz. I weszłam prosto w nią. Mając przy sobie zapalniczkę, którą byłam ja sama. Długo błądziłam szukając małego zagubionego chłopczyka, który przed laty został wygnany przez własnego ojca. Błądziłam, próbując go odnaleźć. W mroku jaki go otaczał nie widziałam nic. Ale nie poddawałam się. I ignorując ostrzeżenia innych, odnalazłam go. 

Jednak On nie był już małym chłopcem. Nie był już zagubionym dzieckiem błąkającym się w mrocznej mgle. Przed sobą miałam dorosłego mężczyznę, który z dumnie uniesioną głową siedział na trone. Był władczy. Był arogancki. Był Diabłem, wciąż zagubionym. Jednak gdy jego tęczówki spotkały się z moimi, wiedziałam, że rozpaliłam ogień, którego nie zgaszę.

Odnalazłam jego, a on osłonił mnie swoimi skrzydłami przed krzywdami tego świata. W moich oczach nie był Diabłem. Był moim Upadłym Aniołem z przekrzywioną aureolą. 

Diabły nie mogą kochać. To dlaczego pokochaliśmy siebie nawzajem. Osobno mogliśmy podbijać miasta, lecz Razem mogliśmy spalić cały czas. 

On dał mi cały świat. Dał mi siebie. A ja oddałam mu tym samym.

Ale wiedziałam jedno. Żar, który zapoczątkowałam przypominał mi kim byliśmy. A byliśmy tylko Panami Piekła, na które świat nie był gotowy. Którzy nie stali się Diabłami, tylko się nimi narodzili i tylko przeznaczenie mogło ich uwolnić z łańcuchów w jakie się wplątali.

_______________
INFO
Rozdziały pojawiać się będą w każdy piątek co dwa tygodnie.
Na mediach znajdziecie książkę pod tagiem #VINCENZOwatt.
Motywy jakie się tu pojawią są dostępne w mediach.
Także do zaczytania...
DM.Book0vska

Królowie Mafii: VINCENZO -Pierwszy StrzałOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz