Jeongin jak to miał w zwyczaju spacerował sobie po w parku słuchając muzyki gdy nagle zauważył dziewczynę Hyunjina wraz z jakiś innym mężczyzną z którym się obściskiwała..
Jeongin nie dowierzał w to co widział szybko ruszył w stronę domu starszego chłopaka by mu o wszystkim powiedzieć~~~~~~~~~~~
Młodszy zadzwonił dzwonkiem a po chwili otworzył mu Hyunjin
- Jeongin? Co nie tu tak nagle sprowadza?
- Hyung... Nie mam dla ciebie za dobrych informacji..
- co się dzieje? co ci się stało? - zapytał starszy chwytając młodszego za podbródek i uniósł jego głowę ku górze
- n-nie mi nic nie jest ale chodzi o twoją... Dziewczynę
- co z nią?
- wiem że możesz mi nie uwierzyć ale widziałem ją jak obściskuje się z innym facetem - powiedział niepewnie młodszy czekając na relacje starszego
- żartujesz sobie prawda? Haha bardzo nie śmieszny ten żart - powiedział z pogardą Hyunjin
- Hyung ale ja mówię prawdę!
- Jeongin weź lepiej Przemyśl co ty właśnie powiedziałeś - zaśmiał się kpiąco z młodszego - naprawdę myślałeś że ci uwierzę w takie bzdury? Wiesz co miałem cię za przyjaciela... A nawet bardzo dobrego przyjaciela ale jak widzę nawet ty nie chcesz się cieszyć moim szczęściem nie chce mi się już z tobą gadać żegnam - po skończonej wypowiedzi Hyunjin zamknął drzwi zostawiając młodszego samego
- ale ja mówię prawdę... - trzepnął do siebie młodszy stojąc jeszcze przed drzwiami
CZYTASZ
Wszystko mi jedno.. |chanmin| [zawieszone]
FanfictionPrzeczytasz prolog to dowiesz się najważniejszych rzeczy a resztę dowiesz się w historii c: jak na razie zawieszone i raczej nie będzie kontynuowane, bo nie mam ani weny, ani nie pamiętam co miałam dalej pisać.