Siedziałam sb na telefonie.
I nagle do mojego pokoju przyszedł Vince.
Patrzył na mnie jak by mnie widział pierwszy raz czyli normalnie z trochę szerzej otwartymi oczami.V-Hallie co to miało być słucham??
H-coś napewno i nie interere bo kici kici.
V-jak ty się Halile odzywasz.
H-jakoś napewno.
W rym momencie przyszli bliźniacy.
S-Uuuuu!!!!
Bad Hallie.H-Spierdalaj
V-słownictwo Hallie
H-Tak yhm, na pewno, tak
Akutat napisała do mnie Mona, że bym już wychodziła.
Co, ale o co jej chodzi?!?
Aaaa!!
Zapomniałam, byłyśmy umówione z Leo.Jak gdyby nigdy nic wstałam i wyszłam z pokoju.
Gdy już otwierałam drzwi cała 5, podkreślmy to sb Cała 5, stała i się patrzyłam na mn.
W pewnym momencie któryś z nich Złapał mnie za ramię i to był... Vince.V-gdzie się wybierasz??
H-Wychodzę z Moną-nie mg powiedzieć, że wychodzę z Moną i Leo, bo by mi na bank nie pozwolili.
V-okej ale z ochroniarzem oraz z którymś z nas.
H-napewno yhm z wami nie, daj mi jeszcze jednego ochroniarza i idę.
Hejka mam nadzieję, że wam się podobało i wiem, że miało być wcześniej tak jak w tam tym opowiadaniu, ale mam naukę i zawody oraz zajęcia i nie wyrabiam się więc no napewno będzie w tam tym opowiadaniu kolejna część jutro.
Pozdrawiam i przepraszam za błędy.
Wyczekujcie następnego nexta bajo❤️😉