꧁𝚜𝚎𝚗𝚍 𝚖𝚎 𝚗𝚞𝚍𝚎𝚜, 𝚋𝚊𝚋𝚢...꧂

ROZDZIAL 7

Mialam sobie wybrac dildo. Super poprostu. Poszlam wiec na dzial z takimi rzeczami. Byl tego ogrom. Od najmniejszych grubosci mojego dlugopisu. Do nagrubszych grubosci mojego piornika, gdybym miala sobie takie cos wsadzic w pizde to chyba nigdy wiecej bym nic tam nie wlozyla. Byly przerozne kolory, ja wybralam fioletowy. Jesli chodzi o rozmiar to wybralam taki w sam raz, ale byl troche mniejszy od koleszki Toma.

Podeszlam do Toma dla jego swiadomosci ze juz wybralam. On mial w reku 2 pary bielizny. Oczywiscie jak mozna bylo sie domyslic nie byly to normalne komplety. Tego nie mozna nazwac bielizna nawet.

Kiedy podchodzilismy do kasy Tom wzial pare kajdanek. Nie wiem co on chce ze mna zrobic ale z pewnoscia bedzie to podniecajacy wieczor.

Tom zaplacil i wyszlismy.

-kotku chcesz pojsc gdzies jeszcze? - zapytal sie mnie lapiac mnie za posladek i lekko go sciskajac

-chcialabym pojsc do victorii secret i do jakiegos sklepu z ubraniami - mowiac to czulam sie jakby on byl moim chodzacym portfelem co do mnie jest nie podobne

-dobrze. Jesli o pieniadze chodzi to nie musisz sie chamowac, mozesz wydac ile chcesz - powiedzial to z dumą nadal trzymając mnie za posladek

Poszlismy najpierw do victoria's secret gdzie wybralam sobie 2 komplety bielizny- jedna czarna a druga czerwona. Do tego wybralam sobie mgielke bo moja sie konczy.

Podeszlam do Toma.

- tylko tyle?- zapytal sie z ewidentnym zaskoczeniem

- tylko? To duzo jest przeciez - odpowiedzialam bo myslalam ze to jest duzo

-jesli to jest duzo, to ja nie kocham seksu z toba - odpowiedzial z zadziornym usmieszkiem i blaskiem w oczach po czym juz mialam 100% pewnosci ze bede miec dzisiaj orgazm jakiego nigdy nie bede sobie w stanie wyobrazic.

-mi tyle wystarczy - odpowiedzialam

- dobrze ja cie nie namawiam, idziemy do kasy - odpowiedzial po czym zlapal mnie w talii i poszlismy do kasy.

Po wyjsciu ze sklepu Tom stwierdzil ze kupi mi ubrania kiedy indziej bo teraz nie ma juz siły na chodzenie po sklepach. Zaakceptowalam ten fakt, poniewaz nie chcialam go namawiac na to aby wydawal na mnie pieniadze.

***

Po 10 minutach jazdy autem, Tom zatrzymal sie na odludnym parkingu.

-idz do tylu- nakazal

Poszlam na tylne siedzenie i usiadlam.

-kotku jak mam ci wlozyc fiuta do cipki gdy ty siedzisz? - zapytal jakby to bylo zupelnie oczywiste

Aha. Czyli zerżnie mnie w aucie? Super. Polozylam sie, a on ukleknal nademna. Mialam bandazowy top na sobie jak juz wczesniej wspominalam wiec opuscil go na dol i zaczal robic mi masaz jakiego nigdy nie doznalam. Boze to bylo cudowne. Zeby nie dac mu zdominowac, wbilam sie w jego usta. Zaczelam robic okrezne ruchy jezykiem wokol jego jezyka, jednoczesnie szarpiac jego geste wlosy. On przestal masowac mi piersi i nie przerywajac tego goracego pocalunku zaczal sciagac mi spodnie. Oderwal sie ode mnie a moje spodnie razem z majtkami wyrzucil do bagaznika, owinal moje nogi wokol jego barkow i zaczal robic mi minete. Kurwa jakie to bylo cudowne przezycie. Robil okrezne ruchy wokol mojej dziurki, zmienial kierunki jak szalony, lizal w gore i w dol po czym zdecydowanym ruchem wpakowal swoj jezyk w moja dziure. Jeczalam jak nigdy dotad. Doszlam. Tom wyjal mi jezyk z dziury i w czasie gdy ja doznawalam ograzmu, Tom zakladal gumke. Wiedzialam co sie zaraz wydazy. Gdy zalozyl gumke zaczal mnie calowac goraco, namietnie i tak podniecajaco ze bylismy lepsi od nie jednych aktorow porno, calowal mnie jednoczesnie wkladajac do mojej ciasnej dziurki swojego fiuta. Zaczal robic szybkie i zdecydowane ruchy i nagle w ruch weszly rece. Piescil nimi moje piersi. Czulam podniecenie jak nigdy dotad.