LOVE ME ★ Tom Kaulitz ©2023

★7★

Gdy Tom wszedł do studia, nasza sesja się zaczęła i zaczęliśmy pozować, nie były to na szczęście żadne romantyczne pozy ani nic, jedynie musieliśmy zrobić jakieś takie "przyjazne pozy". Kątem oka widziałam jak Tom się we mnie wpatrywał, ale szczerze miałam już w to wywalone, chciałam zapomnieć o zaistniałej sytuacji. Chciałam być bardziej przyjaźniej nastawiona do Tom'a ale on przesadził, ja się z nim nie będę tak z dupy lizała.

Gdy sesja dobiegła końca, poszłam się przebrać w moje poprzednie ciuchy i ogarnęłam moje sprawy.
Po chwili poczułam tąpnięcie na moim ramieniu, odwróciłam się i zauważyłam Tom'a, który wyraźnie chciał porozmawiać, zgodziłam się bo przecież każdy zasługuje na rozmowie, nie?

Tom jak i ja również był juz w poprzednich ubraniach, więc zaczęliśmy gadać podczas wychodzenia ze studia, Tom wyjaśnił że był trochę w słabym stanie i pocałował mnie bezmyślnie, choć myślę że to mogło byc kłamstwo. Mimo wszystko mu wybaczyłam.

-Hej, Mads? — Tom odparł patrząc się na mnie.

-Tak?

-Jutro ognisko, wpadniesz? — Zapytał się mnie chłopak o czekoladowych oczach.

-No spoko, o której, i gdzie?

-Na plaży, bądź o 18 i tym razem nie zezgonuj. — Poinformował mnie chłopak w międzyczasie puszczając mi oczko, jedynie się uśmiechnęłam przewracając oczami i żegnając się z nim.

Odblokowałam moje auto i do niego weszłam, zauważyłam że dochodziła 22 więc poprostu odpaliłam moje auto i ruszyłam w drogę do mojego domu.

*skip czasu w chacie*

*

Weszłam do domu, odłożyłam kluczyki na miejsce i ściągnęłam buty, weszłam na górę jeszcze przed witając się z moim psem.

Wstąpiłam do mojego pokoju, orientując się że nie ma moich rodziców, ale szczerze cieszyłam się z tego faktu, prawię ciągle ich nie ma. Wybrałam piżamę i zostawiłam ją na łóżku po czym weszłam do toalety, dokładnie umyłam włosy i ciało, po wykonaniu tej czynności wysuszyłam moje włosy i zrobiłam pielęgnację, oczyściłam twarz i nałożyłam na nią krem i serum.

Po zrobieniu mojej rutyny nałożyłam na siebie ręcznik i wyszłam z toalety.
Zrzuciłam z siebie ręcznik i założyłam moją piżamę, były to krótkie spodenki w czerwoną kratę i biały top z dekoltem.

Wskoczyłam na łóżko widząc że była już 23:30 i się na nim położyłam, sięgnęłam do szufladki po moje airpodsy i włączyłam Spotify. (Odrazu mówię że technika jest jakby w tych czasach że jest internet tt itd.)
Odłożyłam pudełeczko od słuchawek i zrobiłam się głodna, zabrałam ze sobą telefon i udałam się do kuchni sięgając po najprostszy posiłek czyli płatki z mlekiem.
Wyciągnęłam z lodówki mleko po czym udałam się do szafki z miską, a następnie do tej z płatkami.
Odkręciłam kartonik z mlekiem i wylałam je do miski, po czym wsypałam płatki i po sobie posprzątałam.

Poszłam do jadalni spokojnie zjeść wciąż słuchając muzyki, gdy zjadłam odłożyłam pustą miskę do zlewu.

Weszłam spowrotem na górę i udałam się do swojego pokoju, wyciągnęłam telefon i zobaczyłam na ekranie że mam powiadomienie od nieznajomego numeru, odblokowałam mój telefon i zobaczyłam co to za wiadomość.

Nieznany: Otworzysz okno?

Co? Ktoś jest pod moim oknem? No wy sobie chyba żarty robicie..
Podeszłam do okna i bez otworzenia go nie mogłam wyjrzeć, więc je otworzyłam i zobaczyłam tam starszego Kaulitz'a, nie powiem zdziwiło mnie to, a dwa to to skąd on ma mój numer?