*bartek pov*
spoglądałem na niego z drugiego końca sali, patrzyłem jak się kręci i tańczy z obcymi, i wiedziałem że nigdy tak nie zrobi ze mną. jesteśmy z dwóch różnych światów, ja jestem wymienny a on jeden w swoim rodzaju, ja jestem piątym bartkiem, on jedynym igorem.
*4 dni wcześniej*
[narkoman z kermitem]
znalazły po tygodniach starań wreszcie mushroomkrowy i porwały bronisławę z natanielem. przebywając podróż powrotną do burdelu walczyły z gradem, zombiakami, creeperami lecz najtrudniejszym wyzwaniem było wysłanie skrzata do spania, niestety, pierwszej nocy nataniel nie przeżył, bowiem odebrał on sobie swoje życie stwierdzając że nie będzie pomagać tym chorym pojebom zarabiać na wyzysku zwierząt w burdelu pod kościołem. (burdel znajdywał się tam ponieważ narkoman był również księdzem i wykorzystywał swoją parafie do niecnych celów.) bronisława nie miała wyboru i skoczyła pod nogi creeperowi, nie muszę dodawać iż śmierć jej była tragiczna i niespodziewana. wtedy lecz zobaczyli się oni, bartek i igor, to była miłość od pierwszego wejrzenia. lecz szybko wolność i miłość stały się niemożliwe ponieważ zostali oni pojmani, narkoman wraz z kermitem zdobyli następne ofiary. nagle rozległ się głos spodziemia i ogłosił ich wybrańcami powieści. niestety bartek pierwotny nie przetrwał podróży i do parafii trafił sam igor. igor nie wiedział o tym jeszcze ale za niedługo miał się tam pojawić ktoś kto został spisany na straty.
CZYTASZ
𝙱𝚞𝚛𝚍𝚎𝚕 𝙻𝚘𝚟𝚎𝚜𝚝𝚘𝚛𝚢
Teen Fictionbartek i igor poznają się podczas niewoli i postanawiają zgłębić swoją relacje. [𝗈𝗉𝖺𝗋𝗍𝖾 𝗇𝖺 𝖿𝖺𝗄𝗍𝖺𝖼𝗁]