Rozdział 1

1.6K 27 26
                                    

Pov: Nikola
Goha,to ona się nademną znęcała,przemoc z jej strony była dla mnie przykrą codziennoscią.Magical nic z tym nie robił,na początku był moim ideałem (dokładnie był) lecz nawet nie sprobował obronić mnie przed agresywną Gohą.

Slysząc kolejne majumaj postanowiłam więc wdrozyć plan ucieczki.
-Daniel jadę do Warszawy zrobix sobie tatuaż
-Pojebalo cie kurwa szmato pierdolona-Odparł daniel-kiedy?
-Jutro
-Mam wtesy rozprawe z rafonixem,spierdalaj
-Poradze sobie sama
-No dobra tylko nie spierdol

Pov: Daniel
Nie chciałem zeby moja ukochana przekochana Nikolka mi uciekła,kocham ją nad zycie i boje się.Myśle ze jej plan jest troche sus lecz pozwole zrobic jej ten tatuaż

Pov: Goha
CHCE BYŚ MI SZEPTAŁ CZUŁE SŁOWA MAJU MAJ NIECH PŁONIE ŚWIAT KIEDY SŁYSZE TWOJE MAJU MAJ
NAGLE KTOŚ RACZYŁ PRZERWAC MI SPIEW,BYŁA TO NIKOLA MEDZIKUL
-Pani gosiu mogłaby przestać pani spiewać?
-nie
-Pani gosiu prowze
-A spierdalaj
JES JES GUD GUD

Pov: Nikola
Mam juz dosyć pani Gohy,dziś juz przesadziła nie będe dawała sobą pomiatać

RODZINA MAGICALIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz