Pomoc

276 14 3
                                    

Hej, postanowiłam, że od razu napiszę następny rozdział, może będzie ciekawszy.
Miłego czytania.

*Oczywiście nie sprawdzony*
---------------------------------------------
*Osanii pov*

Oboje zaczeliśmy płakać...
Później straciłam przytomność i nie wiem co działo się dalej.

Po jakimś czasie usłyszałam głos Amane
i jednej z jej córek.
-Musimy ich uratować. -powiedziała zaniepokojona kobieta. -Mają bardzo poważne rany, ale przeżyją. A co z ich bratem?
-Niestety. Nie żyje. -odpowiedziało dziecko.
Otworzyłam szybko oczy, ale szybko je zamknęłam.
-Obudziła się. -zauważyła córka kobiety.
-Nie wstawaj. -nie pozwoliła mi Amane.
Chwilę później znów zemdlałam.

*Kilka dni później*

Obudziłam się. Leżałam chwilę i próbowałam przypomnieć sobie co tutaj robię. Ale udało mi się tylko przypomnieć o tym, że nie ma z nami już Yuichiro i, że Muichiro jest poważnie ranny. Tak jak i ja.

-Muichiro!!! -krzyknęłam i podniosłam się do pozycji siedzącej, lecz nigdzie go nie widziałam.
Spróbowałam wstać na równe nogi, lecz zrobiłam to za szybko i upadłam na twardą podłogę. Ponowiłam próbę, tym razem zrobiłam to wolniej i udało się. Chwiejnym krokiem doszłam do drzwi. Przesunęłam je i wyszłam na długi korytarz. Zaczełam iść w stronę z której dochodziły odgłosy ptaków i szeleszczących liści.

Wreszcie wyszłam na zewnątrz. Zobaczyłam tam stojącą Amane i jej córkę, oraz trochę dalej ćwiczącego chłopaka.

-Muichiro!!!Zwariowałeś!? -zapytałam i zaczełam biec w jego kierunku.
Zatrzymała mnie pani Ubuyashiki, lecz ja wyrwałam się i podbiegłam do ćwiczącego chłopaka. Złapałam drewniany miecz, wyrwałam mu go i odrzuciłam kilka metrów dalej.

Chłopak odwrócił się do mnie.
-Osanii? Tak? -zapytał chłopak cicho.
-Tak. -odpowiedziałam i od razu zadałam mu pytanie. -Ty też niczego nie pamiętasz?
-Nie zupełnie. -odpowiedział. -Ciebie pamiętam.
-To dobrze. -powiedziałam i mocno przytuliłam chłopaka do siebie.
--------------------------------------

Myślę, że długościowo jest git, ale tera pytanie do ludzi czytających to.

Czy jakoś około 250 słów jest git czy dłużej a może krócej?

Tak, ten rozdział ma ok.250 słów.

Czekam na odpowiedzi. Papatki i do zobaczenia myślę niedługo.








Zaginiona siostra||Muichiro Tokito X OCOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz